Czy można stać się bardziej zorganizowanym w krótkim czasie? I tak i nie. Nie jesteś w stanie w ciągu jednego dnia czy tygodnia zmienić wszystkich nawyków, ale dzięki zastosowaniu Metody Małych Kroczków możesz zdziałać dużo już w kilka dni. Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak być bardziej zorganizowaną, te porady będą dobre na początek. Dzięki nim szybciej i łatwiej wyjdziesz z otaczającego Cię chaosu dnia codziennego.
Jak być bardziej zorganizowaną w 5 prostych krokach?
Aby stać się bardziej zorganizowaną, zastosuj poniższe drobne zmiany w codziennym życiu. Szybko zobaczysz różnicę w jakości życia.
- Od razu usuwaj niechcianą i niepotrzebną pocztę.
Jeśli jest to niechciana korespondencja papierowa – szybko do recyklingu. W przypadku maili – wypisujemy się z niechcianych subskrypcji i oznaczamy to, co trzeba jako spam.
- Płać rachunki tego samego dnia, kiedy je otrzymasz.
O ile nie masz wyznaczonego stałego terminu w miesiącu na płacenie rachunków, załatwiaj każdą sprawę do razu.
- Wszystkie dokumenty od razu segregujemy i archiwizujemy.
Jeśli nie robisz tego na bieżąco, chaos będzie narastać.
- Odkładaj wszystkie rzeczy od razu na miejsce.
Ten nawyk pozwala oszczędzić mnóstwo czasu na sprzątaniu i… szukaniu zaginionych przedmiotów.
- Oddaj, wyrzuć lub poddaj recyklingowi jedną rzecz każdego dnia.
Jeśli przeraża Cię wizja porządków i odgruzowywania przestrzeni, ta metoda pozwoli przeprowadzić porządki praktycznie bezboleśnie. Kiedy nie będziesz mieć więcej zbędnych przedmiotów, poczujesz ulgę!
Co jeszcze możesz zrobić?
Powyższe porady to początek na długiej drodze do zorganizowanego życia. Obiecywanie cudownej metody, dzięki której nagle wszystkie niezałatwione sprawy znikną – to nie u mnie. Musisz zakasać rękawy, wziąć się ostro za planowanie i realizowanie planu. Ogarnąć najgorsze zaległości i zaprzyjaźnić się z kalendarzem.
4 odpowiedzi na “Jak być bardziej zorganizowaną w 5 prostych krokach”
Proste a skuteczne. Miłego wieczoru
Czasami małe zmiany, mogą zdziałać wielkie rzeczy. Zastosuję Twoje 5 kroków i wkrótce się odezwę, czy było warto. Pozdrawiam Asiu.
Daj znać, jak idzie! 😉
I jak tam efekty? 🙂