Podsumowanie roku

Podziel się!

5
(3)

Pod koniec roku z radością i entuzjazmem chcemy wyznaczać sobie nowe cele. Jednak zanim rzucimy się w wir postanowień noworocznych warto zrobić podsumowanie roku. Dzięki tej chwili na refleksję możemy cofnąć się i zobaczyć, jak wiele osiągnęliśmy w minionych 12 miesiącach.

Dlaczego warto zrobić podsumowanie roku?

O wiele łatwiej jest rzucić się na nowe cele nie oglądając się za siebie, prawda? Jednak to błąd, który może mieć poważne skutki. Może się okazać, że co roku wyznaczasz sobie nowe cele, których w efekcie nie osiągasz.

Chwila na refleksję nad mijającym rokiem pozwoli Ci sprawdzić kilka rzeczy:

  • Czy poprzedni rok był taki, jakim chciałaś, aby był?
  • Czego nauczyłaś się w mijającym roku?
  • Co naprawdę chcesz osiągnąć w nowym roku?

Dzięki podsumowaniu roku zyskujesz jasność umysłu i świadomość pozycji, z której startujesz. Czy Twoja sytuacja się polepszyła? A może masz więcej wyzwań niż rok wcześniej? Jeśli nie wiesz, w którym miejscu jesteś, możesz skończyć wyznaczając sobie całkowicie nierealistyczne cele. Co gorsza – istnieje duże prawdopodobieństwo, że ich nie osiągniesz. To spowoduje frustrację, zniechęcenie i poczucie przegranej.

Co się stanie, jeśli nie pochylisz się nad mijającym rokiem?

  • Z pewnością powtórzysz wiele sytuacji z przeszłości. Jesteśmy zaprogramowani na powtarzanie i automatyzację zachowań. Dobrze nam z tym, co znane i komfortowe.
  • Bez spojrzenia krytycznym okiem na to, co już było, będziesz mieć zaburzony obraz obecnej sytuacji.
  • Jeśli nie wiesz, dokąd zmierzasz, pewnie tam nie dojdziesz. Jeśli nie pamiętasz, skąd idziesz, zabraknie Ci sił na utrzymanie się na szlaku.

Jak zrobić podsumowanie roku?

Podsumowanie roku to proces, na który warto poświęcić co najmniej 2 godziny w spokojnym miejscu, z dala od rozpraszaczy. Potrzebny Ci będzie notes lub dziennik i coś do pisania.

Moje podsumowanie roku składa się z trzech podstawowych części:

  1. Moje wyniki. Co jest mierzone, będzie zrobione.
  2. Moje decyzje. Czy zrobiłabym tak znowu?
  3. Lekcje na przyszłość.

Po kolei pokażę Ci, jak podsumować swoje wyniki, ocenić decyzje i wyciągnąć lekcje na przyszłość.

Jak wyglądają Twoje rezultaty?

Pamiętaj, że odpowiadasz za wszystkie wyniki w ważnych dla Ciebie dziedzinach. Zauważ, że mówię o odpowiedzialności, a nie o winie. Nie chodzi o to, czy jesteś winna np. spadku dochodów, ale o to, że jesteś za to odpowiedzialna (bo dotyka to Twojego życia). Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o pojęciu odpowiedzialności za siebie, polecam Ci książkę Jacka Canfielda Zasady Canfielda (Zasada 1).

Jak wspomniałam wyżej, odpowiadasz za wszystkie swoje rezultaty, czy Ci się to podoba, czy nie. Wszystkie rezultaty wywołują w Tobie emocje.

  • Przybranie na wadze 5 kilogramów (emocja: smutek)
  • Zdobycie dodatkowego źródła dochodu / znalezienie nowej pracy (emocja: duma)
  • Biegasz już bez zadyszki 3 kilometry (emocja: satysfakcja)
  • Spędzasz z dziećmi co najmniej godzinę dziennie. (emocja: radość)

Emocje są bardzo ważnym motywatorem. Myśli wywołują w Tobie emocje, a emocje prowadzą do działania, co daje Ci określony rezultat. Spójrzmy na pierwszy przykład z powyższej listy – przybranie na wadze 5 kg. Skoro tej refleksji towarzyszy smutek, łatwo wpaść w błędne koło zajadania smutku. Jeśli nie zrobisz podsumowania roku i nie zdecydujesz, co dalej, pewnie w następnym roku znowu sporo przytyjesz.

Wyniki pokazują prawdę. Możesz opowiadać na prawo i lewo, jak ciężko pracowałaś, ale rezultaty nie kłamią. Osiągnęłaś wynik lub nie.

Poznaj 7 podstawowych kategorii Twoich wyników

  1. Zdrowie (psychiczne, fizyczne)
  2. Związki i relacje (partner, rodzina, dzieci, przyjaciele, współpracownicy itp.).
  3. Finanse (zarobki, zadłużenia, inwestycje, oszczędności).
  4. Życie zawodowe (praca, kariera, Twoja firma).
  5. Twój dom (Twoja przestrzeń, Twoja okolica, Twoje biuro).
  6. Hobby (zainteresowania, podróże, rozrywki).
  7. Rozwój osobisty (nauka, nowe umiejętności, rozwój duchowy).

Oczywiście każdy z nas jest inny, więc powyższa lista może być dla Ciebie punktem wyjścia do stworzenia własnej. Dzięki tym kategoriom możesz łatwiej określić swoje rezultaty.

Jeśli robisz podsumowanie roku po raz pierwszy, może nie miałaś wcześniej wyznaczonych celów. Jeśli tak było, zapisz w każdej dziedzinie trzy punkty wyjścia / osiągnięcia / rzeczy, nad którymi chcesz pracować. Oto przykład:

Zdrowie:

  • Piłam zbyt małą ilość wody.
  • Jadłam dodatkową porcję warzyw do każdego posiłku.
  • Poprawiłam swoją kondycję fizyczną (20 pompek).

Teraz pozostaje Ci wypełnić swoją własną tabelkę rezultatów. Możesz ją zrobić w wersji pozytywnej (tę polecam) lub negatywnej. Ważne, żeby uzyskać szeroki obraz aktualnej sytuacji. Jeśli wyznaczyłaś sobie wcześniej cele lub miałaś postanowienia noworoczne – zajrzyj do nich i się do nich odnieś. Bądź ze sobą szczera.

Pamiętaj, że nawet jeśli nie udało Ci się osiągnąć zamierzeń, podsumowanie roku w formie rezultatów pozwoli Ci zobaczyć, co poszło nie tak. Dzięki temu będziesz wiedziała, co powinnaś robić inaczej. Zobaczysz jak na dłoni ograniczające Cię przekonania, które wpłynęły na Twoje wyniki.

Gdybym mogła cofnąć czas… czyli o decyzjach

Kiedy masz już swoją tabelę rezultatów, czas zadać sobie interesujące pytanie:

Gdybym mogła cofnąć czas, czy podjęłabym taką samą decyzję?

Dla przykładu, czy zamieszkałabym w tym samym miejscu? Czy przyjęłabym dokładnie tę pracę? Jadłabym na kolację te same rzeczy? I tak dalej…

To ćwiczenie pomaga zmienić perspektywę – zaczniesz patrzeć na przyszłość nie z poziomu przeszłości, ale z poziomu tego, co jest teraz. Jeśli uznasz, że podjęłabyś inną decyzję – możesz zacząć zmieniać swoje życie w teraźniejszości. Jak wspomniałam, nasz umysł lubi strefę komfortu. Łatwiej jest pozostawać przy raz podjętej decyzji, niż podjąć inną. Dzięki zadaniu sobie pytania o powtórzenie decyzji możesz uwolnić się z tej pułapki i na nowo zacząć pisać scenariusz swojego życia.

Do każdego rezultatu w tabeli dopisz odpowiedź na pytanie, czy podjęłabym tę decyzję ponownie i dlaczego?

Czego się nauczyłam w mijającym roku?

Jakie lekcje wyciągnęłam z mijającego roku? Nie myśl w tym momencie o przeszłych zdarzeniach w kategoriach wygrana / przegrana. Spójrz na każde z nich jak na lekcję. Jeśli na kolację jadałaś mnóstwo węglowodanów prostych i przytyłaś 5 kg, otrzymałaś lekcję na temat tego, czego nie jeść 😉

Fajnie by było uczyć się tylko na cudzych błędach, ale najszybciej i najskuteczniej uczymy się poprzez doświadczenie. Sukces oznacza, że znalazłaś metodę na osiągnięcie celu. Porażka zaś znaczy, że wybrana metoda nie okazała się skuteczna.

Czego nauczył Cię mijający rok? Co pokazały Ci Twoje rezultaty i decyzje, które podjęłaś? Co możesz zachować dla siebie na nadchodzący rok i przyszłe lata?

Podsumowanie roku – kilka dodatkowych pytań, które warto sobie zadać

  • Czy jesteś inną osobą niż roku temu? Rozwinęłaś się czy może wręcz przeciwnie?
  • Czy jesteś zadowolona ze swoich rezultatów z mijającego roku?
  • Jakie emocje czułaś najcześciej w ciągu ostatnich 12 miesięcy? Jak myślisz, co je powodowało?
  • Gdybyś mogła zmienić jeden rezultat z mijającego roku, który by to był i dlaczego?

Pamiętaj, że refleksja nad przyszłością pozwala Ci wykreować lepszą przyszłość.

Oceń post:

Średnia ocena 5 / 5. Liczba ocen: 3

Bądź pierwszy i oceń post!

Przykro nam, że post okazał się nieprzydatny.

Pomóż nam go ulepszyć!

Powiedz nam, jak możemy ulepszyć ten post?

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Instagram