Jak zaplanować zakupy na cały tydzień?
Każda z nas czasem czuje się przytłoczona ilością spraw do ogarnięcia. Nie inaczej jest z kwestią wyżywienia. Zwykle obowiązek gotowania i przygotowywania posiłków jest zrzucony na kobietę z racji jej płci. Z tego też powodu pewnie niejednokrotnie zastanawiałaś się, jak zaplanować zakupy na cały tydzień? W tym artykule z przyjemnością Ci w tym pomogę – pokażę, jak to zrobić krok po kroku.
Tygodniowe planowanie zakupów spożywczych jest świetne także wtedy, gdy – jak ja – nie lubisz spędzać w kuchni pół dnia, a gotowanie uważasz za zło konieczne.
Zanim zaczniesz
Oto kilka rzeczy, które powinnaś mieć na uwadze, zanim zaczniesz:
- Zaplanowanie tygodniowych zakupów oszczędza czas, ale też go zabiera. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z planowaniem tygodniowych zakupów, sam proces przygotowawczy może zająć Ci nawet 2 – 2,5 godziny. To naturalne, dlatego zarezerwuj sobie ten czas.
- Ile masz czasu na gotowanie / przygotowywanie posiłków? Jeśli w tygodniu ledwo łapiesz chwilę wydechu, proponuję odrzucić wszystkie przepisy, które zajmą Ci więcej niż 10 minut (śniadanie / kolacja) lub 20 – 25 minut (obiad).
- Jakie są wasze nawyki żywieniowe? Czy jakieś posiłki często wypadają, bo np. musicie zostać dłużej w pracy albo wyjeżdżacie? Zaplanowanie zakupów tygodniowych ma wam UŁATWIĆ życie, a nie spowodować wyrzuty sumienia i straty spowodowane wyrzuconym, zepsutym jedzeniem.
- Rób to krok po kroku. Jestem całym sercem za zdrowym trybem życia i zdrowym odżywianiem, jednak zmiany należy wprowadzać stopniowo (żeby się nie zniechęcić). Doskonale sprawdza się tutaj planowanie posiłków Metodą Małych Kroczków. Polega ona na rozpoczęciu od zaplanowania w pełni jednego posiłku dziennie (tego dla Ciebie najłatwiejszego, np. kolacji). Stopniowo dodajesz do planu pozostałe posiłki.
- Pomyłki będą się zdarzały. Szczególnie na początku – tu czegoś będzie za dużo, tam czegoś zabraknie. To normalne. Po kilku tygodniach zobaczysz, że potrafisz o wiele bardziej trafnie ocenić, ile bananów kupić czy jak dużo marchewek faktycznie zjecie w ciągu tygodnia. Pewne rzeczy po prostu wychodzą w praniu.
- Powieś na lodówce kartkę i coś do pisania. Gdy tylko coś zużyjesz w ciągu tygodnia, od razu dopisz to na kartce. To naprawdę, ale to naprawdę ułatwi Ci życie!
Przygotowanie do tygodniowych zakupów spożywczych
Przed rozpoczęciem procesu planowania cotygodniowych zakupów spożywczych warto zrobić jeszcze kilka rzeczy. Oczywiście nie chodzi o to, by przeglądać spiżarkę co tydzień, ale jeśli dopiero zaczynasz – warto zrobić porządki.
- Zrób przegląd lodówki, zamrażarki i spiżarni. Sprawdź daty ważności produktów, poukładaj wszystko, pogrupuj. Nie zapomnij o produktach sypkich, w tym o przyprawach, oraz o rzeczach w zamrażalniku.
- Wyczyść lodówkę, spiżarkę, zamrażarkę. Świeży start w lepszą jedzeniową przyszłość.
- Przygotuj zeszyt / segregator z przepisami. Dobrze jest pogrupować przepisy zależnie od formy posiłku (śniadanie, obiad, kolacja, przekąski, zupy itp.), ale też dopisać do każdego przepisu łączny czas przygotowania. Dobrze jest dopisać też, ile w przepisie jest Twojej aktywnej pracy, np. krojenie, smażenie. Najszybsze przepisy umieść na froncie każdego działu.
Jak zaplanować zakupy na cały tydzień?
Oto mój sposób krok po kroku, jak zaplanować zakupy na cały tydzień.
- Zdecyduj, czy będziesz planować w formie papierowej czy elektronicznej.
Ja planuję w Numbers (odpowiednik Excel’a dla MacBooków, możesz też wykorzystać darmowy pakiet OpenOffice). Zaletą takiego rozwiązania jest powtarzalność, możesz tworzyć tygodniowe plany posiłków i powielać je np. co 3 – 4 tygodnie.
- Stwórz plan posiłków i listę zakupów.
Otwórz dwie zakładki w nowym arkuszu kalkulacyjnym (lub weź dwie kartki, jedną A4, druga może być A5). Jedną zatytułuj Plan posiłków, a drugą Lista zakupów. Poniżej przykładowy, podzielony na sekcje arkusz z 2021 roku. Podziel sobie arkusz na dni tygodnia i posiłki, które naprawdę jesz. Twój arkusz może wyglądać inaczej, np. nie mieć w ogóle podwieczorków.
- Zacznij uzupełnianie arkuszy.
W arkuszu Plan posiłków zapisuję logiczną dla mnie nazwę przepisu (jeśli jest to coś, co robię na pamięć, to zapisuję bardzo skrótowo, np. owsianka czy kanapki z czymś tam). Jeśli przepis jest w moim segregatorze z przepisami, dodaję skrót SEGR, jeśli pochodzi z jakiejś książki, piszę jaka to książka i na której stronie jest przepis.
- Po każdym przepisie od razu uzupełniam listę zakupów.
Masz tutaj dwie opcje do wyboru.
1. Dla zabieganych, którzy chcą tygodniowe plany powielać, polecam pierwszą metodę. Polega ona na wypisaniu wszystkich składników przepisu z dokładnymi ilościami w jednej liście. Kiedy skończysz zapisywać wszystkie składniki ze wszystkich przepisów, powiel arkusz lista zakupów i usuń z listy te produkty, które masz w domu. Zostanie Ci tylko lista faktycznych zakupów do zrobienia, a główna lista pozostanie nietknięta na następne tygodnie. Metoda ta jest czasochłonna na początku.
2. Druga metoda to wypisanie na liście tylko tych produktów, które musisz kupić. Nic nie powielasz. Ta metoda sprawdzi się, jeśli co tydzień planujesz zupełnie inne jedzenie. - Drukujesz swoje arkusze.
Plan posiłków przyczepiasz do lodówki, a listę zakupów zabierasz do sklepu. Możesz też zapisać plik w chmurze, w specjalnym folderze (np. na Dropbox’ie, w iCloud czy na dysku Google).
Uwagi końcowe
- Na początku będziesz mieć wrażenie, że proces planowania cotygodniowych zakupów zajmuje mnóstwo czasu. To prawda – na początku należy wykonać większą pracę. Jednak w miarę nabierania wprawy zobaczysz, ile czasu faktycznie oszczędzasz!
- Nie zawsze uda Ci się uniknąć dodatkowych wizyt w sklepie. Czasem coś się zepsuje, czasem ktoś z rodziny coś zje w środku tygodnia i nie powie 🤷♀️ Dobrze jest przyzwyczaić rodzinę do zapisywania na liście na lodówce tego, co się kończy.
Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże Ci znaleźć rzetelną odpowiedź na pytanie, jak zaplanować zakupy na cały tydzień. Jeśli okazał się dla Ciebie pomocny, poleć go znajomym.
Jeżeli masz dodatkowe pytania do artykułu, napisz je w komentarzu.
Jeśli chcesz, żebym nagrała film na temat planowania posiłków w tej metodzie, również daj znać!