Lista kontrolna życia – co tak naprawdę możesz kontrolować?
Często wydaje nam się, że mamy kontrolę nad większością obszarów w naszym życiu. Gdy jednak przyjrzymy się dokładniej, okazuje się, że istnieje niewiele obszarów, które naprawdę możemy kontrolować. Ten artykuł nie ma na celu nastraszenia Cię czy zdołowania – wręcz przeciwnie. Jeśli ogarniesz się w tych obszarach, będziesz mogła zyskać większą władzę nad całą resztą. Jako wielka wielbicielka filozofii stoickiej przedstawiam Wam subiektywny spis rzeczy, które mogę kontrolować. Oto lista kontrolna życia.
Lista kontrolna życia – co tak naprawdę możesz kontrolować?
Nasze życie składa się z drobiazgów. Brzmi jak truizm, ale gdy się nad tym głębiej zastanowić, każdego dnia podejmujesz setki, o ile nie tysiące różnych decyzji. Rzadko są to decyzje o ogromnym charakterze (jaką pracę podjąć, na które studia pójść, jaki kupić dom?), a drobne, wydawałoby się niezbyt znaczące szczegóły (co zjem na obiad, czy pojadę na siłownię, włączę Netflix wieczorem?).
Podejdź do każdej decyzji spoglądając na rezultat, jaki ona przynosi. Efekt Twojej decyzji może być: pozytywny, negatywny lub neutralny. Im więcej decyzji o pozytywnym rezultacie, tym lepiej. Możesz zmienić swoje codzienne życie skupiając się na tym, by pozytywne decyzje dominowały w codziennej rutynie.
Jeśli większość podejmowanych na podstawie decyzji działań da pozytywny rezultat, zaczniesz czuć się lepiej i przybliżysz się do realizacji swoich celów.
Jeżeli zaś zaczną przeważać negatywne decyzje, może Ci być trudno osiągnąć jakikolwiek cel.
Dobre decyzje mogą wydawać się trudniejsze i często faktycznie takie są. Szybkie danie gotowe zamiast pełnowartościowego posiłku? Kanapa zamiast siłowni? Wiesz o czym mówię. Te trudniejsze wybory procentują jednak w dłuższej perspektywie. Jeśli jesteś nastawiona na natychmiastową gratyfikację, dajesz się kontrolować swoim najstarszym częściom mózgu. Tym samym, które mają zwierzęta. Gdy wybierasz opóźnioną gratyfikację, zdziwisz się, jak w miarę upływu czasu trudne decyzje staną się łatwymi. Kiedy skupiasz się na tym, co możesz kontrolować, zaczynasz podróż do krainy automatyzacji nawyków. Dobre decyzje staną się Twoją drugą naturą.
Kiedy posiądziesz wiedzę o tym, co tak naprawdę możesz kontrolować, przestaniesz marnować czas na to, na co nie masz wpływu. Całe Twoje życie zmieni się na lepsze.
1. Kontrolujesz to, co do siebie mówisz
Oczywiście nie chodzi o to, by nie dostrzegać grożących Ci konsekwencji i przejawiać optymizm w każdej sytuacji. Realistyczne podejście pozwala zmierzyć się z faktami i podjąć działania na ich podstawie. Jednak stosowanie negatywnych uogólnień, jak do niczego się nie nadaję, nie umiem tańczyć, zawsze wszystko zepsuję… prowadzi do utrwalenia ograniczających Cię schematów.
Masz wpływ na to, jak do siebie mówisz. Twoją pracą i zadaniem będzie nauczenie się kontrolowania własnych myśli. Jak to zrobić? Na początek na pewno przeczytaj książkę Potęga Podświadomości oraz Sekret. Zacznij wyłapywać negatywne i jednocześnie ogólne myśli. Nie ma nic złego w stwierdzeniu, że dałaś ciała w temacie x. Takie stwierdzenie dotyczy konkretnego przykładu. Jednak jeśli mówisz do siebie ciągle daję ciała i nic mi nie wychodzi, to już jest myśl, którą trzeba zamienić na inną.
2. Okazujesz wdzięczność za to, co masz
Wdzięczność potrafi zmienić nie tylko to, jak się czujesz, ale też to, jak odnosisz się do innych. Codzienne docenianie tego, co masz powoduje podwyższenie Twojej częstotliwości. Znana reguła mówiąca, że podobne przyciąga podobne ma zastosowanie także w tym przypadku. Kiedy skupiamy się na wdzięczności, automatycznie zmieniamy podejście do życia na bardziej optymistyczne, pełne nadziei i nastawione na inspirację.
Dziękując za to, co już masz nastawiasz się na otrzymywanie większej ilości tego, co potrzebujesz. Przypominając sobie o wdzięczności łatwiej będzie Ci uporać się z przeciwnościami losu, na które nie masz wpływu.
Lista kontrolna życia nie byłaby pełna bez wdzięczności.
3. Twoja postawa i język ciała zależy od Ciebie
Stań przed lustrem i zgarb się, opuść głowę, a potem powiedz na głos to będzie wspaniały dzień! Wierzysz sama sobie? Twoje ciało wysyła inny przekaz niż ten, który jest Ci potrzebny. A teraz zrób to samo – wyprostuj się, ściągnij łopatki, lekko napnij brzuch i unieś głowę. Możesz dodać uśmiech. Od razu lepiej, prawda?
Masz pełną kontrolę nad swoim ciałem, choć czasem możesz sobie tego nie uświadamiać. Decydujesz, czy się wyprostujesz czy zgarbisz. Staniesz w pozycji siły (podobno potrafi obniżyć poziom stresu) czy w pozycji podporządkowania. Pamiętaj, że pewne wyuczone reakcje mogą wpływać na Twoją postawę. Jeśli w dzieciństwie doświadczałaś przemocy połączonej z krzykami, na donośny dźwięk czyjegoś głosu możesz instynktownie się kulić. Zwróć na to uwagę i w pełni świadomie decyduj o własnej postawie.
4. Twoja kondycja fizyczna i umysłowa – lista kontrolna życia w czystej postaci
Co się dzieje w ogrodzie, gdy przestajemy o niego dbać? Zarasta chwastami i dziczeje. To samo dzieje się z Twoim ciałem i umysłem, kiedy przestajesz o nie dbać. Niewiele o tym się mówi, ale zadbanie o własną kondycję fizyczną i umysłową pomaga w naturalny sposób zmniejszyć objawy depresji i dystymii. Nad tym, czy ruszasz swoje ciało i czy karmisz umysł odpowiednimi treściami, masz pełną kontrolę. Kanapa czy trening? Książka czy TikTok? Rozumiesz o co chodzi.
Jeśli zastanawiasz się, jak zacząć ćwiczyć po przerwie, przeczytaj ten artykuł. Zaś w tym wpisie znajdziesz wskazówki, które pozwolą Ci ćwiczyć codziennie. Pamiętaj, aby przed rozpoczęciem ćwiczeń skonsultować się z lekarzem.
Umysł także potrzebuje treningu. Gry umysłowe, jak klasyczne sudoku, krzyżówki, czytanie książek czy nawet gry strategiczne to sprawdzone sposoby na ćwiczenie mózgu. Już po 30 minutach treningu umysłowego zmniejsza się poczucie lęku i jednocześnie wzrastają parametry wykorzystania funkcji kognitywnych.
5. Jesteś tym, co jesz
Każde wybranie śmieciowego jedzenia to decyzja o rezultacie negatywnym. Twój mózg gorzej pracuje, Twoje ciało cierpi katusze. Sama dobrze wiesz, że nadmiar cukru, soli i białej mąki szkodzi. Nie wspominając o ogromnej ilości chemii (na przykład azotyn sodu w mięsie i wędlinach, aspartam / syrop glukozowa-fruktozowy jako zamiennik cukru).
Nie tylko ciało wymaga odpowiedniego odżywienia. Twój umysł też. Składniki odżywcze, jakie przyjmujesz w ogromnym stopniu zależą od Ciebie.
Codzienny wybór: sprawdzanie składu produktów spożywczych, kontrolowanie makroskładników, wybieranie niskoprzetworzonych produktów, dużo warzyw i owoców w diecie. Niezależnie od budżetu, jesteś w stanie odżywiać się zdrowo.
Jeszcze nie jesteś przekonana? Wyeliminowanie przetworzonej żywności może mieć pozytywny wpływ na walkę z depresją.
Jak zacząć? Zacznij od planowania posiłków, polecam według Metody Małych Kroczków zacząć od zmiany jednego na raz (np. same kolacje). Wybierz ten, który najłatwiej Ci jest ogarnąć. Jeśli chcesz zredukować ilość pieczywa w diecie, zajrzyj do pomysłów na śniadanie bez chleba.
6. Lista kontrolna życia – dobrej nocy, czyli Twój sen
Listę zamyka oczywiściesen. Przyznaję, że to aspekt życia, nad którym nadal próbuję uzyskać kontrolę, bo mam tendencję do ucinania snu (tyle do zrobienia!). Wiem, że kiedy masz małe dzieci, o odpowiednią ilość snu trudno. Ten stan nie trwa wiecznie, rzecz jasna. We wszystkich pozostałych przypadkach masz pełną kontrolę nad czasem, jaki poświęcasz na sen.
Jeśli borykasz się z problemami w zakresie czasu snu, określ swój chronotyp. Nie każdy powinien wcześnie wstawać według wyników badań. Jednak ważne jest, abyś najpierw wypróbowała nawyk wstawania wcześniej i chodzenia wcześniej spać. Może się okazać, że w Twoim przypadku świetnie się sprawdzi.
Podejmij decyzję i wyłącz ekrany na minimum 2 godziny przed snem. Jeśli to wydaje Ci się niemożliwe, wyłącz je chociaż na godzinę przed snem.
Gonitwa myśli przed zaśnięciem? Lista zadań wędruje po głowie? Znam to! Najbardziej pomaga mi w tej sytuacji zrobienie wieczorem listy zadań na następny dzień i zamknięcie drobnych spraw, które ułatwią życie rano (posprzątana kuchnia, przygotowana torba do pracy itp.). Polecam też wieczorną medytację. Ostatnio często zasypiam przy tej:
Oto moja subiektywna lista kontrolna życia. Poniżej znajdziesz kilka dodatkowych zasad, które jej towarzyszą:
- Krok po kroku. Trwała zmiana wymaga drobnych decyzji wykonywanych regularnie.
- Uważność (mindfulness). Wychodzimy z autopilota i zwracamy uwagę na codzienne wybory.
- Nie wszystko na raz. Zaczynamy od jednego aspektu naszego życia i traktujemy go jak koło napędowe do dalszej pracy nad sobą.
- Szanujemy siebie i innych. Swój czas, energię, zasoby. Energię, czas, zasoby innych. Na równi.
- Przeglądy. Sprawdzamy regularnie, co się dzieje, jakie czynimy postępy, robimy korekty kursu.
Zofia
2 sierpnia, 2021Dziękuję za wspaniały artykuł. Do przemyślenia i zastosowania. Z ciekawością czekam na nowe wpisy. Miłego dnia