Mój mąż mnie nienawidzi … a może jest mizoginem?

Joanna

Podziel się!

Czy przechodzą Ci często przez głowę myśli typu mój mąż mnie nienawidzi? Jeśli tak, to zastanów się, czy przypadkiem jego niechęć do Ciebie nie jest fragmentem większej całości. Może Twój mąż lub partner jest po prostu mizoginem, czyli osobą, która nienawidzi kobiet. Po czym możesz poznać mizogina? W tym artykule pokażę Ci, jakie są najczęstsze objawy mizoginii w związku. Dzięki temu będziesz mogła zdecydować, czy chcesz ten związek kontynuować, czy może nie warto się męczyć.

Mój mąż mnie nienawidzi .. a może jest jest mizoginem?

Jak podaje Wikipedia, mizoginia (mizoginizm) to nienawiść, pogarda lub uprzedzenie do kobiet. Słowo mizogin pochodzi z języka greckiego z połączenia wyrazów miso (nienawidzić) i gyne (kobieta). W wolnym tłumaczeniu to nienawidzący kobiet.

Mizoginizm to zjawisko obecne w patriarchalnych kulturach i utrwalane przez pokolenia. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, jak wiele kobiet nadal go doświadcza w mikro skali – od swoich własnych mężów i partnerów. Jeśli często zadajesz sobie pytanie czy mój mąż mnie nienawidzi? istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak właśnie jest.

Wbrew pozorom wielu mizoginów pozostaje w związkach monogamistycznych, w tym w małżeństwach. Towarzyszy im jednak poczucie wyższości nad kobietami, zazdrość o ich sukcesy lub przeświadczenie, że za źródłem wszelkich problemów jest kobieta.

Mizoginizm – najczęstsze objawy

Poniżej znajdziesz kilka znaków ostrzegawczych, które mogą świadczyć o tym, że Twój mąż lub partner jest mizoginem.

Poczucie wyższości

W oczach mizogina nigdy nie będziesz mu równa. Możesz zarabiać tyle samo, być w najlepszej formie życia i odnosić sukcesy w każdej dziedzinie, jednak jesteś tylko kobietą. Zawsze będziesz uznawana za coś podległego mężczyźnie. Sam fakt posiadania przyrodzenia jest tutaj wyznacznikiem statusu społecznego.

Mania kontroli

Oczywiście potrzeba nadmiernej kontroli może wynikać z niezliczonej ilości przyczyn. Jednak wśród mizoginów kontrola wynika ze wspomnianego wcześniej poczucia wyższości. Skoro on jest ważniejszy, mądrzejszy i lepszy niż Ty, może decydować o Twoim życiu. Jak to się może objawiać?

  • Mizogin (często w subtelny sposób) dyktuje, co powinnaś nosić, jak się czesać, jaki film obejrzycie w kinie. Kontrola może się też objawiać odwrotnie – zrzuca na Ciebie odpowiedzialność za decyzje, jeśli okażą się błędne. Przykład: najpierw każe Ci wybrać film w kinie, a kiedy okaże się kiepski, będzie Cię za to obwiniać. Klasyk.
  • Stosuje sugestie. Najpierw się z Tobą drażni, potem nakłania, a w efekcie przechodzi do wymieniania i obelg, by wymusić na Tobie zmianę zachowania lub wyglądu. Nie chodzi o prawdziwe porady z głębi serca. Jego sugestie mają na celu zniszczyć Twoje poczucie własnej wartości, pewność siebie i zdolność do podejmowania samodzielnych decyzji. Skutkować to ma fizycznym i emocjonalnym uzależnieniem od mizogina.
  • Sprawia, że Twój zewnętrzny świat się kurczy. Negatywne komentarze o Twoich znajomych, próby zatrzymania się w domu (jestem taki smutny, kiedy wychodzisz beze mnie). W dłuższej perspektywie zaczynasz rezygnować z aktywności poza domem i ze spotkań ze znajomymi, żeby nie zasmucić i nie denerwować swojego partnera. Jeśli zaczynasz dostosowywać swoje myśli i uczucia, aby nie wkurzyć mizogina, jesteś już w prawdziwej pułapce.

Wszystko jest Twoją winą

Twoją winą jest wszystko, co się nie udaje w waszym wspólnym życiu i związku. Oto przykłady:

  • To Twoja wina, że mąż nie dostał awansu, bo go denerwowałaś przez ostatnie tygodnie (serio?!) albo nie pomogłaś mu się odprężyć przed ważną rozmową albo dopisz jakąś kolejną wymówkę.
  • To przez Ciebie on się zdenerwował i dlatego na Ciebie nakrzyczał. Ciągle tylko prowokujesz kłótnie i wywołujesz napiętą atmosferę. Gdyby nie Twoja postawa, odnieślibyście wielki życiowy sukces, ale zawsze przeszkadzasz. Nie pozwalasz mu rozwinąć pełni możliwości (tak, pewnie przywiązałaś go łańcuchem do kaloryfera… 🙄)
  • On czegoś zapomniał, bo Ty mu o tym nie przypomniałaś. To Twoje dziecko, czy dorosły człowiek, który ma kalendarz w telefonie?

Pamiętaj, dla mizogina nie ma znaczenia co zrobiłaś lub czego nie zrobiłaś – wszystko jest dobre, aby zrzucić na Ciebie winę.

Jeśli jesteś w związku z mizoginem, pewnie często przepraszasz za wszystko (czasem już nawet nie wiesz, za co) i ciągle starasz się robić co możesz, aby go nie zdenerwować.

Grasz w grę, w którą nigdy nie wygrasz

Wyobraź sobie, że grasz w grę, w której nie masz szans na wygraną. Zasady zmieniają się, gdy tylko zbliżasz się do mety. W to gra z Tobą mizogin.

  • Jednego dnia jakieś danie jest pyszne, innym razem słyszysz, że mogłabyś się bardziej postarać w kuchni (kiedy robisz dokładnie to samo danie, które poprzednio było przyjęte z entuzjazmem).
  • Raz słyszysz, że to cudownie, że jesteś niezależna, by po chwili posłuchać, jak Twój egoizm rujnuje wasz związek.
  • Dzisiaj to cudownie, że chodzisz na siłownię i trenujesz, jutro pewnie go zdradzasz z każdym facetem z tego miejsca.

Rozumiesz, o co chodzi. Niezależnie co zrobisz dobrego dziś, jutro może być to uznane za Twoje przewinienie. Nie możesz wygrać w grze, w której ciągle zmieniają się zasady. Wywołuje to ogromny smutek, niepokój i poczucie winy, a także rezygnację z siebie i wyuczoną nieporadnosć.

Kiedy za wszystko spotyka Cię kara…

Czy Twój mąż lub partner każe Cię za Twoje przewinienia odbierając Ci na przykład pieniądze, wsparcie czy zostawiając Cię na długi czas samą z problemami? A może grozi Ci, że jak nie zrobisz tego, co chce, to zniszczy Ci coś ważnego dla Ciebie?

Groźba odebrania pewnych przywilejów to jeden z typowych sposobów na zachowanie kontroli w związku. Oto przykłady takiego zachowania:

  • Ciche dni. Karanie milczeniem jest nie tylko dziecinne, ale w sumie żałosne.
  • Odmowa zrobienia czegoś, do czego wcześniej się zobowiązał.
  • Odebranie Ci pieniędzy.
  • Foch. Taki, jaki prezentują kilkulatki.

Kara będzie trwać tak długo, aż nie przeprosisz i nie zrobisz tego, czego w danej chwili mizogin od Ciebie oczekuje. Pamiętaj, że zgodnie z regułą gry, w którą nigdy nie wygrasz, jego dzisiejsze oczekiwania będą prawdopodobnie przeciwstawne do jutrzejszych.

Co dalej?

Jeśli w powyższych przykładach odnalazłaś siebie, nie denerwuj się. Istnieje wiele rzeczy, które możesz w tej sytuacji zrobić. O tym już więcej w następnych artykułach, ale już dziś możesz:

  • Załóż dziennik, w którym zapiszesz wszelkie dziwne zachowania, zmiany decyzji, fluktuujące oczekiwania itp. Dzięki temu dostrzeżesz, kiedy żądania są zmieniane.
  • Przeczytaj książkę Men who hate Women and Women who love them Susan Forward. Jedna z najlepszych pozycji na ten temat.

Co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.