Podziel się!

Jeśli wyznaczać cele, to tylko mądrze. Nie ma nic gorszego, niż poświęcenie własnych zasobów (czasu, pieniędzy itp.) na coś, co okaże się bez sensu. Dlatego wyznaczając cele warto poznać podstawowe reguły, które zmniejszą ryzyko pomyłki. Poznaj zasady osiągania celów w pigułce, które dla Ciebie przygotowałam.

Zasady osiągania celów w pigułce

Oto pięć podstawowych zasad, którymi powinnaś się kierować, jeśli chcesz osiągnąć zamierzony cel. Więcej o wyznaczaniu celów przeczytasz między innymi w tym artykule.

Zasada 1: bądź konkretna

Kiedy naprawdę osiągniesz wyznaczony cel? Jaki miernik zastosujesz? Wbrew pozorom możesz w pewien sposób zmierzyć wszystko – od ilości wypijanej w ciągu dnia wody, poziomu aktywności fizycznej aż po… obopólną satysfakcję ze związków i relacji, w jakie wchodzisz. Dlatego aby osiągnąć cel, musisz wyznaczyć sobie miernik, czyli wskaźnik, według którego zmierzysz postępy. Oto kilka praktycznych przykładów:

  • Cel: Picie większej ilości wody. Miernik: opróżnione dwa litrowe dzbanki wody na koniec dnia.
  • Cel: Wyższa aktywność fizyczna. Miernik: ustawienie celu W ruchu na Apple Watch na 580 kcal.
  • Cel: Polepszenie kontaktu z rodzicami. Miernik: telefon lub wideorozmowa co najmniej raz na tydzień.

Zasada 2: Bądź skromna i pokorna

Brzmi mało nowocześnie, ale tak, powinnaś wykazać się skromnością i pokorą podczas osiągania celów. Po pierwsze, cel powinien być realny. Jeśli toniesz w długach, nie możesz oczekiwać, że spłacisz wszystko w 3 miesiące. Jeżeli po ciąży zostały Ci dodatkowe kilogramy (które gromadziłaś przez 9 miesięcy, a może nawet miałaś część przed ciążą), to nie zrzucisz ich w dwa miesiące po porodzie. Dlatego nawet, jeśli to dla Ciebie przykre, naucz się pokory. Dzięki temu unikniesz frustracji i zniechęcenia. Wiem to z własnego doświadczenia i od kiedy przyjęłam pokorną postawę wobec własnych celów, wszystko idzie mi lepiej (i szybciej!).

Zasada 3: Obiecaj sobie (lub innym)

Nic nie działa tak inspirująco, jak obietnica… nagrody. Tak, jesteśmy interesowni. Lubimy być nagradzani i święcić triumfy, chociaż (nabyta zwykle) skromność tłumi tę instynktowną cechę. Wykorzystaj ją jednak. Obiecaj sobie (lub innym) nagrodę za osiągnięcie celu. Oto przykłady praktyczne:

  • Cel: Zrobienie 20 pompek. Nagroda: Nowe legginsy treningowe.
  • Cel: Skończenie z przeklinaniem. Nagroda: za każde 30 dni bez przekleństw zabieram rodzinę na obiad do restauracji.
  • Cel: Ograniczenie wydatków. Nagroda: 10% zaoszczędzonej kwoty to fundusz na comiesięczne przyjemności.

Zasada 4: Znajdź przykłady

Uwielbiam czytać i uczyć się nowych rzeczy, jednak w prawdziwym życiu najszybciej osiągniesz rezultat dzięki praktyce. Znajdź osoby, którym udało się osiągnąć to, co chcesz zrobić i… prześledź ich drogę. Jeśli to ktoś, z kim możesz się łatwo spotkać i po prostu zapytać, zrób to koniecznie! Nie czarujmy się, najprawdopodobniej ktoś kiedyś już zrobił coś podobnego do Twojego celu. Aby zacząć, po prostu dowiedz się, jak to zrobił. Ludzie sukcesu zwykle chętnie dzielą się swoim know how, skorzystaj z tego koniecznie!

Zasada 5: Nie przerywaj łańcuszka

Mózg to skomplikowana maszyna, która nastawiona jest w pierwszej części na przetrwanie. Dlatego też Twój umysł będzie Ci płatał różne figle (chociaż wcale nie będą one zabawne). Kiedy przyjdzie pora na trening, poczujesz się zmęczona. Gdy nadejdzie pora na szklankę wody, poczujesz, jak nogi wrastają Ci w ziemię. A kiedy będzie pora wykonać przelew ze spłatą długu na karcie, będziesz czuła ogromnie silną pokusę, aby odejść od komputera. To normalne i najważniejsze w osiąganiu celów jest uważne obserwowanie tego momentu, tej chwili, w której czujesz, że nie chcesz i próbujesz uciec od tego, co masz do zrobienia.

Stając się zewnętrznym obserwatorem własnego umysłu odzyskujesz nad nim kontrolę. Spróbuj, a zobaczysz, że rezultaty Cię zaskoczą.

Co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.