Obowiązki dziecka – dlaczego to takie ważne?
Nie myślałam, że kiedyś to napiszę, ale za moich czasów… dzieci miały obowiązki. To do nas, jako dzieci, należało dbanie o odrobienie lekcji, spakowanie się, nauczenie na sprawdzian czy robienie porządku w pokoju. Rodzice pilnowali nas, to oczywiste, ale o wiele bardziej skupiali się na rezultatach (np. oceny, porządek itp.), a nie na kontrolowaniu całego procesu. Obowiązki dziecka powinny być wdrażane od małego, aby umożliwić mu godny start w dorosłe życie.
Obowiązki dziecka – dlaczego to takie ważne?
Kiedy przychodzimy na świat, jesteśmy w 100% zależni od naszych rodziców, aby przeżyć. W odróżnieniu od większości zwierząt, ta zależność trwa o wiele dłużej (niekiedy do trzydziestki!). Kiedy jesteśmy zdani na czyjąś łaskę i niełaskę, powstaje w nas wrażenie braku kontroli. Jeśli czujesz, że nie masz kontroli nad sytuacją, powoduje to negatywne skutki praktycznie we wszystkich dziedzinach życia.
Dziecko, które nie ma żadnych obowiązków skazane jest przez rodziców na utrudniony start w dorosłe życie. Oto najczęstsze skutki braku obowiązków (omówię je poniżej):
- Wyuczona bezradność
- Poczucie braku mocy sprawczej
- Brak odpowiedzialności za swoje postępowanie
- Postawa roszczeniowa wobec świata
- Brak myślenia długofalowego i nieumiejętność planowania
W dorosłym życiu Twoje dziecko (albo Ty, jeśli to Twoi rodzice nie chcieli obarczać Cię żadną odpowiedzialnością) będzie musiało przejść przyspieszony kurs dojrzewania (zwykle jest to traumatyczna wręcz terapia szokowa). Wielu problemów można uniknąć po prostu pozwalając dziecku nauczyć się odpowiedzialności dzięki obowiązkom.
Obowiązki dziecka a wyuczona bezradność
Wyuczona bezradność jest zjawiskiem coraz częściej występującym w społeczeństwach wysoko rozwiniętych. Jeśli nie widzimy korelacji między tym co robimy (zachowanie), a skutkiem naszego postępowania (konsekwencje), możemy dojść do wyuczonej bezradności w krótkim czasie.
Jeżeli sprawisz, że Twoje dziecko nie będzie za nic odpowiedzialne, a Ty zawsze będziesz naprawiać jego błędy i usprawiedliwiać porażki, szybko nauczy się, że nie musi ponosić konsekwencji swoich czynów. Jeśli nie posprząta pokoju, i tak pogra z kolegami. Jeżeli będzie mieć bardzo złe oceny (z powodu lenistwa), to i tak wyjedzie na wymarzony obóz.
Skoro nie trzeba się starać, bo i tak dostaniesz to, co chcesz, to jaki ma sens dawać z siebie cokolwiek?
Poczucie braku mocy sprawczej
Gdy Twoje dziecko nie ma żadnych obowiązków, tak naprawdę nie ma na nic wpływu. Jeśli nie od Ciebie zależy wygląd Twojego pokoju, to jaki ma sens się nim w ogóle interesować? Błędem często popełnianym przez rodziców jest wyręczanie dziecka. Gdy ciągle wyręczasz swoje dziecko w codziennych czynnościach, będzie czuło, że tak naprawdę nic nie potrafi i nie jest zbyt wiele warte.
Nie ma większej satysfakcji niż zrobienie czegoś samemu, szczególnie, gdy jest się małym i zależnym od innych dzieckiem.
Obowiązki dziecka a brak odpowiedzialności za swoje postępowanie
Stwierdzenie, żebyśmy wymagali od siebie nawet, gdy inni od nas nie wymagają, dobrze sprawdza się w przypadku dorosłych i osób kierujących się motywacją wewnętrzną. W przypadku dzieci konieczne jest wprowadzenie obowiązków i egzekwowanie ich wykonania.
Jeśli tego teraz nie zrobisz, za kilka (naście) lat Twoje dziecko pójdzie do pracy i nie będzie sobie w niej radzić. Skoro przez całe życie nic nie musiało robić i nie ponosiło za to zbytnich konsekwencji (rodzice może trochę ponarzekali i tyle), to w dorosłym życiu będzie wielce zdziwione, że wymaga się od niego rzetelnej, terminowej pracy. Do tej pory spóźnienia były tolerowane i usprawiedliwiane. Teraz już nie będą. Twoje dziecko czeka twarde lądowanie w dorosłości.
Postawa roszczeniowa wobec świata
Często popełnianym błędem wychowawczym jest zaszczepienie w dziecku postawy roszczeniowej. W jej myśl nie musisz się starać, żeby coś otrzymać. Nie posprzątasz – i tak będziesz mieć czysty pokój, zrobi to mama. Nie nauczysz się na sprawdzian – rodzice napiszą ci usprawiedliwienie. Zaczniesz uważać, że wszystko Ci się należy. Bez napinki, bez wyrzeczeń, po prostu dlatego, że jesteś taka wspaniała.
Gdy wychowujesz dziecko bez obowiązków, postawa roszczeniowa wykształca się bardzo szybko. Ani się obejrzysz, a Twoje dziecko będzie chciało tylko brać, nie dając nic od siebie.
Obowiązki dziecka a brak myślenia długofalowego i nieumiejętność planowania
Skutkiem braku obowiązków u dziecka, na który niewielu zwraca uwagę jest nieumiejętność planowania i brak myślenia długofalowego. Nie musząc rozplanowywać dnia dziecko przepływa przez życie spontanicznie i beztrosko. Niestety, w dzisiejszych czasach tak się po prostu nie da.
Jeśli nie masz żadnych obowiązków i możesz robić tylko to, co chcesz, to niczego się nie nauczysz. Czas będzie Ci przepływać przez palce. Zapomnij o aspiracjach, celach i samorozwoju. Przyjmiesz zasadę najmniejszej linii oporu.
Jeśli dziecko nie nauczy się planować, kiedy będzie się uczyć, kiedy posprząta i tak dalej, to w dorosłym życiu zawali wiele terminów i straci mnóstwo okazji. Brak myślenia długofalowego przyniesie opłakane skutki. Dla przykładu nieprzemyślane decyzje finansowe czy dotyczące życia osobistego.
Co dalej?
Jak widzisz, obowiązki domowe dla dziecka to nie odzieranie go z dzieciństwa, tylko prawdziwe przygotowanie do dorosłości. Jeśli zastanawiasz się, jakie obowiązki może mieć dziecko w określonym wieku, to odwiedź tę stronę już niedługo. Przygotuję dla Ciebie specjalną listę obowiązków dla dziecka.