Nawyki, które warto wyrobić niezależnie od opinii innych

Joanna

Podziel się!

Istnieje wiele nawyków, które dobrze jest uczynić częścią swojego życia. Nawyki, które warto wyrobić to z pewnością umiejętność odmawiania czy delegowania zadań. W dzisiejszym artykule poznasz kilka nawyków, których wytworzenie będzie z pewnością bardzo korzystne zarówno dla ciebie, jak i twojego otoczenia.

Czasem boimy się zmiany z powodu bliskich, którzy nas nie wspierają. Jeśli i ciebie spotyka taka sytuacja, wiedz, że nie jesteś sam. Jednak pamiętaj, że czyjeś obawy odnośnie twojego rozwoju osobistego… nie dotyczą ciebie. Dotyczą osoby, która próbuje cię zatrzymać. Taka osoba często ma wdrożone negatywne schematy ograniczeń. Może też mieć fiksację na punkcie kontroli lub obsesyjnie pojmowanej wolności. A może tkwi w paraliżu decyzyjnym i boi się podjąć jakiekolwiek działanie. Pamiętaj, że tu nie chodzi o ciebie. A skoro tak, zignoruj tych, którzy nie chcą, abyś się rozwijał.

Jesteś wypadkową 5 osób, z którymi spędzasz najwięcej czasu.

Jim Rohn

Zatem pamiętaj, aby odróżnić konstruktywną krytykę od krytykanctwa. Prawdziwe wsparcie od podcinania nóg już na starcie. Niektórzy ludzie będą cię klepać po plecach tylko do czasu, aż nie zaczniesz ich wyprzedzać. Wtedy zaczną cię niszczyć.

Jak każda osoba, która chce stać się lepsza, niż dnia poprzedniego, będziesz spotykać na swojej drodze osoby, które nie będą chciały twojego szczęścia. Zatem, jeśli jesteś świadomy kosztów, które musisz ponieść – zapraszam do czytania dalej.

Nawyki, które warto wyrobić: nawyk odmawiania

Jeśli ciągle zajmujesz się sprawami innych, twoje własne są w ogóle nie ruszone. Nie jesteś w stanie jednocześnie rozwiązywać problemów ludzi z twojego otoczenia i osiągać swoje cele (chyba, że robisz to zawodowo). Jednak często zdarza się, że masz w swoim otoczeniu osoby, które ciągle mają jakiś pilny problem, którym chcą cię obarczyć.

Błahe sprawy w pracy, jak przejrzenie czyjegoś raportu, odpisanie za kogoś na maila albo ciągłe proszenie o zastępstwo – zabierają Twój czas. Ciągłe telefony znajomej, która godzinami opowiada ci o swoim życiu miłosnym (ten sam mężczyzna, te same sprawy, ale ciągłe oczekiwanie innej porady). Dzieci, które uważają, że twoim obowiązkiem jest rozwiązywanie za nie ich problemów, a nie z nimi. Partner lub partnerka, która mimo wielokrotnych wyjaśnień nadal udaje, że nie umie obsłużyć pralki czy zmywarki.

Nawyk odmawiania pomaga stać się asertywnym

A może te wszystkie maile z niechcianymi ofertami, te wszystkie komentarze i wiadomości w social media, na które czujesz, że powinieneś odpowiedzieć?

Nie, nie musisz. Nie powinieneś. Po prostu nie. Szanuj swój czas, aby inni też go szanowali. Szanuj czas innych, aby pokazać im dobrą drogę.

Dla mnie liczy się efektywność i rachunek zysków i strat. Takie podejście możesz zastosować do każdego aspektu swojego życia. Zacznij od prostego sprawdzenia:

  • Czy jeśli poświęcę na to swój czas, zdołam wykonać swoje zadania?
  • A może daję komuś złudną nadzieję / udawane zainteresowanie, które tak naprawdę jest… oszustwem?
  • Czy nie daję ryby zamiast wędki? Jaką mam pewność, że osoba, która prosi mnie o przysługę nie przyjdzie ponownie po rybę, bo nie ma ochoty uczyć się łowić?
  • Czy czas poświęcony na tę czynność ma dla mnie głębszy sens?

Zachęcam do wprowadzenia w życie pewnej dozy asertywności. Jeśli pozwolisz sobie wejść na głowę, będzie ci bardzo trudno zrealizować jakiekolwiek postanowienie.

Nawyki, które warto wyrobić: niereagowanie na krytykanctwo

Bardzo ważne jest odróżnienie tzw. konstruktywnej krytyki, z której możesz wynieść coś dobrego dla siebie i swojego życia od krytykanctwa. Konstruktywna krytyka może pomóc ci szybciej osiągnąć zamierzone rezultaty, uniknąć po drodze kilku przeszkód i poprawić twoje stosunki z innymi ludźmi. Krytykanctwo niestety działa inaczej. Jeśli ktoś cię krytykuje, daje „dobre rady” i ocenia twoje działanie sprawiając, że czujesz się zmieszany z błotem, to jest krytykanctwo.

Powiedzmy, że zaczynasz walczyć o własną niezależność i odmawiać innym w sprawach, w których dotychczas zawsze na ciebie mogli liczyć (a ty na siebie już nie). Kiedy odmawiasz, możesz się spotkać z takimi odpowiedziami:

  • Przykro mi, że nie możesz mi w tym pomóc, ale rozumiem, że nie masz czasu. Może jak będziesz mieć chwilę, to umówimy się i pokażesz mi, jak sam mogę to zrobić?
  • Jak możesz mi odmówić? Przecież dawniej mogłem na ciebie liczyć, a teraz co?! Egoistka, myślisz tylko o sobie, ciekawe czy tak samo zachowujesz się, jak twoje dzieci cię o coś poproszą?! Niewdzięcznica, ja ci pomogłem wiele razy!

Jak widzimy, reakcje ludzi na odmowę bywają różne. Te przykłady mogą wydawać ci się ekstremalne, ale pewnie nieraz usłyszysz w życiu coś takiego. Krytykanctwo nie niesie w sobie nic konstruktywnego. Nie szukacie rozwiązania problemu, nie próbujecie na nowo poukładać relacji. Obrzucanie oskarżeniami i wyzwiskami tylko dlatego, że nie masz czasu i uderzanie w strunę pewnie jesteś złą matką. Auć.

doceniaj opinie innych, a nie niszczący hejt

Dlatego też nawykiem, który warto w sobie wyrobić jest uodpornienie się na krytykanctwo. Dotyczy to zarówno życia realnego, jak i (a może tym bardziej) w social mediach. Ileż to obelżywych komentarzy można przeczytać pod praktycznie każdym popularnym postem czy filmem lub nawet artykułem na blogu. Nie warto na nie reagować, chociaż to wymaga uodpornienia (nawyk!) i czasu.

Aby przestać się przejmować krytykanctwem, polecam sprawdzony przeze mnie sposób. Jeśli ktoś zaczyna cię obrażać, bo nie robisz czegoś w narzucony przez niego sposób, po prostu pomyśl o nim / niej jako o bardzo nieszczęśliwej osobie, która musiała w życiu mieć wiele smutnych doświadczeń z ludźmi. Teraz całą swoją negatywną energię próbuje przekierować na ciebie. Ale ty jej nie przyjmujesz. Nie pozwalasz innym ludziom wyładowywać na tobie swoich frustracji czy odreagowywać porażek.

Szanuj i doceniaj prawdziwy feedback. Przemyśl to, co mówią ci osoby, które proponują jakieś rozwiązania. Ale nie daj się stłamsić ludziom, którzy krytykują cię, aby poczuć się lepiej.

Nawyki, które warto wyrobić: nawyk eliminowania

Kolejny nawyk, który przyniesie ci wiele korzyści, wiąże się ściśle z poprzednimi nawykami. Zarówno odmawianie, jak i ignorowanie krytykanctwa są etapami na drodze do wyrobienia nawyku eliminowania. Eliminować powinieneś nie tylko zadania, których nie warto wykonać, ale też ludzi, którzy ciągną cię w dół lub ciągle mówią na twój temat nieprzyjemne rzeczy.

Eliminowanie można sprowadzić do kilku prostych pytań:

  1. Czy to przyniesie mi korzyści / sprawi mi przyjemność?
  2. A może zadanie jest moim obowiązkiem?
  3. Czy mogę to zadanie komuś zlecić?
  4. Czy w ogóle chcę to zadanie wykonać?

Pamiętaj, że często wpadamy we własny schemat ograniczeń. Kiedyś powiedzieliśmy sobie, że osoba kompetentna zawsze zachowuje się w określony sposób. Niech to będzie odpisywanie na każdą wiadomość email. W czasach, kiedy (jeśli masz pecha i publiczną skrzynkę mailową) możesz otrzymywać nawet kilkadziesiąt lub kilkaset niechcianych ofert lub innych wiadomości dziennie, taka postawa może doprowadzić do kryzysu.

Jeśli nie zaczniesz kasować zbędnych wiadomości i wypisywać się z list subskrypcyjnych, całe dnie będziesz spędzać na odpisywaniu na wiadomości. Coś, co służyło ci w czasach, kiedy otrzymywałeś 5 wiadomości dziennie, już nie działa.

Eliminowanie dotyczy nie tylko zadań, ale także osób. Niestety, jeśli nie ograniczysz kontaktu z ludźmi, którzy źle ci życzą, nie będziesz w stanie wyeliminować ze swojego życia toksycznych relacji. A toksyczne relacje nie pozwolą ci żyć w sposób, w jaki podświadomie wiesz, że możesz żyć. Nawyki, które warto wyrobić potrafią zmienić całe życie.

Wybór oczywiście – jak zawsze – należy do ciebie.

Nawyki, które warto wyrobić niezależnie od opinii innych

Co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

1 komentarz
  • Zofia
    25 lutego, 2020

    Problemem może być rozróżnienie krytyki od krytykanctwa , ponieważ wg mnie naturalnie reagujemy na krytykę/krytykanctwo obroną i negacją. Liczę na post o sposobach rozróżniania tych postaw. Miłego dnia.