Jak się ogrzać w mroźny dzień?

Dzisiejszy wpis to zbiór porad dla wiecznych zmarzluchów, do których ja też się zaliczam. Bardzo lubię jesień i zimę, jednak nie ukrywam, że gdy tylko zbliżają się chłodne dni, zaczynam ubierać się na cebulkę, a większość tego, co jem i piję, jest ciepła. Jak się ogrzać w mroźny dzień? Oto moje sprawdzone sposoby.

Jak się ogrzać w mroźny dzień? Ubierz się odpowiednio!

Ciepły, gruby sweter świetnie ogrzewa! Jednak pamiętaj, żeby pod spodem mieć co najmniej jedną dodatkową warstwę. Może to być oczywiście bawełniana czy wełniana koszulka, jednak doskonale sprawdzi się też tkanina techniczna. Ja często ubieram po prostu… koszulkę do biegania w zimie 😉 albo koszulkę narciarską, też świetnie się sprawdza.

Jeśli często marzniesz, polecam długie kurtki puchowe lub z tkanin technicznych, koniecznie wiatroszczelne i wodoodporne. Krótka kurtka jest świetna, ale dla mnie kiedy temperatura na dworze spada poniżej 5 stopni Celsjusza, czas na długi, puchowy płaszcz z kapturem.

Co na nogi? Jeśli rajstopy, to tylko bardzo grube, czarne i matowe. Mam też kilka par zakolanówek, jeśli jest naprawdę zimno. Wolisz spodnie zimą? Ja też! Pod spodnie możesz założyć narciarskie legginsy termiczne! To świetny (i sprawdzony) sposób na ciepło, kiedy wychodzisz z dziećmi na sanki zimą.

Buty… uwielbiam śniegowce, ale kiedy nie ma śniegu, wybieram buty wyściełane od wewnątrz dodatkową warstwą izolującą ciepło. O wiele cieplej jest w butach na wyższej podeszwie (wiadomo, izolujesz się od zimna). Wygodne buty mają bieżnik, żebyś nie wywinęła orła na oblodzonym chodniku.

Polecam czapki z prawdziwej, grubej wełny. Dobrze sprawdzi się też czapka do biegania (wiatroszczelna i wodoodporna) oraz czapki funkcyjne, które są zbudowane z kilku warstw (wewnętrzna zwykle jest z polaru). Co do szalików, zdecydowanie preferuję kominy lub bardzo grube szale koce, którymi mogę się opatulić na różne sposoby. Rękawiczki – zwykłe się na dłuższą metę nie sprawdziły. Polecam techniczne (znowu – mam takie do biegania) albo skórzane z dodatkową wyściółką od środka.

Akcesoria i gadżety, które pomogą Ci się ogrzać

Jeśli jesteś w domu i ciągle Ci zimno, oczywiście powinnaś sprawdzić, czy nie masz problemów ze zdrowiem. Rozgrzewająco podziała też z pewnością porządny trening cardio oraz ciepła kąpiel w wannie. Niektóre zapachy też działają rozgrzewająco, na przykład cynamon. Doskonale sprawdzi się też gruba bluza z tkaniny typu sherpa i oczywiście miękki, gruby koc.

A poza tym warto pić ciepłe napoje, które rozgrzeją Cię od środka. Każda mama doskonale wie, jak smakuje zimna kawa… dlatego doskonałym rozwiązaniem jest kubek termiczny! Zdradzę Ci mój sekret – często do takiego kubka wlewam po prostu ciepłą wodę. Dzięki temu odpowiednio nawadniam organizm, wyrabiam nawyk picia wody i oczywiście ocieplam ciało od wewnątrz.

Jak byłam młodsza, to śmiałam się z kocy elektrycznych… teraz mi przeszło. Podobno mądrość przychodzi z wiekiem. Świetnie sprawdza się ogrzewacz na stopy czy wypasiony koc elektryczny. Jednak prawdziwy hit to moim zdaniem rozgrzewający wałek na plecy. Pomaga usunąć napięcie z mięśni po długim dniu.

Rozgrzewający gadżet do samochodu? Tak, też istnieją koce, które możesz podłączyć do gniazdka samochodowego!

Jak się ogrzać od środka? Rozgrzewające potrawy i napoje

Po pierwsze, warto zaopatrzyć się w elektryczny podgrzewacz pod kubek, na przykład taki. Wielbicielom tradycyjnej wersji z pewnością spodoba się taki podgrzewacz na świeczkę typu tealight. Docenią go zdecydowanie rodzice, którym stygną napoje, kiedy zajmują się dziećmi. Ale sprawdzi się także w biurze. Po drugie, jak już wcześniej wspomniałam, noś coś ciepłego do picia w kubku termicznym. Ja w moim mam ciepłą wodę. Jeśli wychodzę na dłużej, zabieram ciepłą wodę w… termosie, który oczywiście dłużej utrzymuje ciepło.

Oczywiście, świetne są w przypadku wyjścia stalowe, izolowane termosy na zupę czy izolujące ciepło lunchboxy. Poniżej kilka ciekawych, rozgrzewających przepisów, które warto wypróbować:

A Ty, jak się rozgrzewasz zimą?