10 moich ulubionych zimowych rozrywek
Zima to dla wielu z nas trudny czas w roku. W 2020 roku w związku z trwającą pandemią koronawirusa istnieją niewielkie szanse na weekend w górach czy wyjazd na narty. Niektóre świetne zimowe sposoby na spędzanie czasu nie będą możliwe, dlatego przygotowałam 10 moich ulubionych zimowych rozrywek. Może będzie to dla Ciebie inspiracja i zaczniesz coś nowego lub przypomnisz sobie, co można ciekawego robić zimą.
10 moich ulubionych zimowych rozrywek:
Oto 10 moich ulubionych zimowych rozrywek, które sprawdzą się w tym roku:
- Czytanie.
Zdecydowanie czytanie znajduje się na szczycie listy o każdej porze roku, jednak zimą ma dodatkowy urok w połączeniu z miękkim, ciepłym kocem i kubkiem dobrej herbaty (lub kawy).
- Bieganie.
Mam trochę pokręcony charakter i lubię biegać tylko w określonych warunkach atmosferycznych – latem podczas największych upałów i zimą, kiedy nadchodzą mroźne dni.
- Robienie zdjęć.
Zima to moja ulubiona pora roku na robienie klimatycznych zdjęć. Natura daje wtedy tak wiele… doskonałe światło, śnieg, szron… piękne zdjęcia wychodzą zwłaszcza o poranku.
- Trening.
Zimą nie mam tyle okazji do ćwiczenia poza domem, dlatego z przyjemnością układam sobie nowy plan treningowy. Ćwiczenie w domu ma ogromną zaletę, ponieważ odpadają praktycznie wszystkie wymówki.
- Gry komputerowe.
Zima to jedyny czas w roku, kiedy z przyjemnością pozwalam sobie na granie. Ostatniej zimy rozpracowywałam Minecrafta. A w tym sezonie… zobaczymy.
- Nauczenie się czegoś nowego.
Uwielbiam się uczyć i rozwijać, dlatego zimą staram się nabyć jakąś nową przydatną umiejętność lub rozwinąć coś, co mogłoby mi się przydać w pozostałych miesiącach roku.
- Zimowe spacery.
Jeśli udaje mi się połączyć kilka ulubionych zimowych rozrywek w jednym czasie, oznacza to dla mnie jeszcze fajniejszy dzień! Dlatego zimowy spacer połączony na przykład z robieniem zdjęć brzmi naprawdę świetnie! Naturalnie mam tendencję do friluftslliving.
- Świece zapachowe.
Zimą dużą część dnia spędzam w domu, dlatego mam więcej czasu na testowanie nowych zapachów i cieszenie się nimi w codziennym rozgardiaszu.
- Planowanie nadchodzącego roku.
Tak, wiem, nie dla każdego to brzmi jak coś fajnego, jednak dla mnie to czysta przyjemność. Planowanie zmian w domu, rozwój firmy, plany treningowe, wyznaczanie planów posiłków czy planowanie wakacji – to po prostu mój żywioł!
- Sprzątanie.
Tak, tutaj większość pewnie się zdziwi, jednak dla mnie przełom nowego roku to czas porządków zarówno w domu, jak i we firmie. Czasem przeprowadzam delikatne zmiany, a czasem totalną rewolucję.
A co Ty lubisz robić zimą?