Podziel się!

Planowanie to tylko jeden z elementów, które decydują o Twoim sukcesie. Planowanie można nazwać przygotowaniem, zaś działanie – faktycznym wyznacznikiem realizacji celów. Czasem wdrażanie planu w życie może przysporzyć Ci wiele nerwów. Czy często zdarza Ci się, że dużo planujesz, a faktycznie niewiele robisz? Może spędzasz długie godziny na rozpisywaniu w eleganckim planerze wszystkich rzeczy, które zamierzasz zrobić, a gdy przychodzi co do czego, to nie realizujesz prawie nic? Czy masz cel, który wyznaczyłeś sobie jakiś czas temu i czujesz, że w ogóle nie posuwasz się naprzód? Wdrażanie planu w życie może Ci nie wychodzić z powodu trzech najczęstszych błędów.

Planujesz za dużo naraz, co nie pozwala na wdrożenie planu w życie

Gdy zaczynamy planować, czujemy fascynację. Z namaszczeniem zapisujemy wszystko, co tylko chcemy zrobić, nasze listy wręcz pękają w szwach od rzeczy do ogarnięcia. I tu zaczyna się problem! Wreszcie zaczynamy wdrażanie naszego planu w życie, ale udaje nam się zrealizować… może 20% z założeń! Co wtedy czujesz? Frustrację? Zniechęcenie? A może zaczynasz (ja tak robiłam) zaciskać zęby i realizować cele kosztem wszystkiego innego. Śpisz za mało, rezygnujesz z ćwiczeń, dbania o siebie, z czytania książek…

Pamiętaj, że każdy plan trzeba dostosować do realiów i zastosować odpowiednie „bufory czasowe”. Czym jest taki bufor? To czas, który zostawiasz pomiędzy zadaniami. Zawsze przecież ktoś może Ci przeszkodzić np. dzwoniąc i zabierając kilka minut. Zawsze może nastąpić awaria prądu i okaże się, że baterii w laptopie wystarczy tylko na 2 a nie 6 godzin pracy…

Na przykład, jeśli umawiasz spotkania, dajesz sobie odpowiedni margines czasu na wypadek, gdyby ważna rozmowa trochę się przedłużyła. Tak samo powinieneś postępować dosłownie w każdej dziedzinie życia! To bardzo ważne, szczególnie jeśli masz dzieci. Tutaj trzeba zastosować mnożnik bufora czasowego x2 i x liczbę posiadanych dzieci 😉

Planując zbyt wiele czynności naraz i nie uwzględniając przerw między zadaniami, tworzysz sobie same problemy. Uwzględniaj czas dodatkowy przy każdym zadaniu.

Planujesz zbyt optymistycznie, co uniemożliwia wdrażanie planu w życie

Wiesz już, że planując zbyt dużo rzeczy naraz i nie dając sobie możliwości zastosowania przerw między zadaniami, sprowadzasz na siebie frustrację i zniechęcenie. Kolejnym powodem, dla którego nie możesz zrealizować swojego planu, jest zbyt optymistyczne podejście do zadań. Może być tak, że na pewne zadania zakładasz zdecydowanie za mało czasu.

Na przykład masz przepełnioną skrzynkę mailową (powiedzmy że 300 maili) i zakładasz, że na wszystkie odpowiesz i zbędne pousuwasz w ciągu 30 minut. O ile 3/4 nie zaznaczysz od razu i nie usuniesz, raczej nie uda Ci się zrealizować tego planu. Podobnie jeśli masz do wyprasowania dwutygodniową hałdę ciuchów, to założenie, że uporasz się z zadaniem w niecałą godzinę raczej jest mało realne.

Planując zbyt optymistycznie ciągle możesz mieć wrażenie, że gonisz własny ogon! Spójrz realnie na swoje zadania, westchnij pod nosem i zapisz, ile faktycznie potrzebujesz czasu na ich wykonanie.

Odkładasz na później ważne sprawy, a zajmujesz się łatwymi drobiazgami

To częsty problem, z którym czasem i ja się borykam. Jeśli masz na liście zadań ważne, duże i trudne zadanie, ale wybierasz najpierw to łatwiejsze, szybsze i krótsze, chcesz po prostu szybciej osiągnąć satysfakcję z wykonania zadania. Jednak jest to satysfakcja złudna, gdyż „z tyłu głowy” nadal wiesz, że najważniejsze zadanie nie zostało wykonane. Powoduje to Twoją frustrację, smutek i niechęć do dużego zadania, a stąd już krok do odłożenia go na później. Mija kilka dni, potem mija tydzień, miesiąc, a nawet kilka miesięcy, a zadanie zostało nawet nietknięte. Jak się wtedy czujesz? Oczywiście coraz gorzej! Spada motywacja, wzrasta niepokój i smutek.

Jest tylko jeden sposób na zmianę tego błędu – zabranie się od razu za najważniejsze, pilne zadanie! Nie ma innej drogi. Tylko głęboki wdech, zakasane rękawy i do roboty!

Planując zawsze zaczynaj od najważniejszej rzeczy na dany dzień. W miarę upływu czasu Twoja motywacja będzie spadać, więc odkładanie priorytetu może sprawić, że w ogóle nie podejdziesz do jego realizacji.

Jak zacząć planować? Zerknij do tego wpisu!