Podziel się!

Koronawirusowa rzeczywistość w naszym kraju ma się w najlepsze, dlatego coraz bardziej aktualny staje się temat zachowania zdrowia mentalnego. Każdą z nas pandemia Covid-19 zastała w zupełnie innej sytuacji życiowej. Z tego powodu długo zastanawiałam się, czy istnieją pewne uniwersalne rady, jak zachować spokój w czasie pandemii? Ten artykuł to zbiór przemyśleń, które pozwolą Ci nabrać dystansu w niepewnych czasach lęku i niepokoju.

Nic nie trwa wiecznie

Nic, czego obecnie doświadczasz nie będzie trwało w nieskończoność. Dotyczy to oczywiście zarówno rzeczy pozytywnych, jak i negatywnych. Podobnie będzie z obecnymi czasami pandemii koronawirusa – w końcu miną. Albo choroba z nami zostanie (jak grypa i sezonowe szczepionki), albo uda się ją całkowicie lub prawie całkowicie wyeliminować. Tak czy owak jest to stan przejściowy, który kiedyś się skończy. A zastanawianie się nad tym, kiedy i w jaki sposób zabiera Ci tylko energię potrzebną do walki z obecnymi problemami.

Kiedy jesteśmy w czasie próby, nie wiemy dlaczego jej doświadczamy

Dopiero z perspektywy czasu potrafimy powiedzieć, dlaczego jakieś wydarzenie miało miejsce w naszym życiu i co z niego wynikło dobrego. Nawet ze zła może wyniknąć coś pozytywnego na przyszłość. Przeczytaj przypowieść o chińskim farmerze (w języku angielskim). Pomoże Ci nabrać dystansu. A skoro przy dystansie jesteśmy – czego najbardziej Ci brakuje w dobie pandemii? Zapisz w dzienniku, za czym tęsknisz. A kiedy sytuacja się unormuje, będziesz wiedziała, czego chcesz mieć więcej w życiu.

Trudne czasy okazją do… zmiany na lepsze

Istnieje teoria, która zakłada, że to okoliczności tworzą bohaterów. Dlaczego więc nie spróbować wykorzystać trudnych okoliczności do wprowadzenia zmian w życiu? Kiedy doświadczamy gwałtownej zmiany, po początkowej fazie buntu i frustracji w końcu się do niej adaptujemy. Niech czas pandemii stanie się dla Ciebie nowym początkiem. Co od dawna chciałaś zmienić? A może – co chcesz zmienić teraz? Czego jest za dużo w Twoim życiu, a czego za mało?

Możesz czuć to co czujesz (ale co z tym zrobisz to zupełne inna sprawa)

Jeśli czujesz się przygnębiona, w porządku. Zmęczona lub pełna niepokoju? Masz do tego prawo. Pozwól sobie poczuć to, co czujesz i… pójdź dalej. Czym innym jest tłumienie uczuć w sobie, a czym innym pozwolenie sobie na to, by pojawiły się w Twoim życiu i… odeszły.

Wiele technik pozytywnego myślenia może wzbudzać przekonanie, że nie powinniśmy czuć tego, co czujemy. Jednak ja mam o wiele lepszą metodę na powracające uczucia. Staję się obserwatorem swoich uczuć i myśli. Kiedy czuję się przestraszona, pozwalam sobie poczuć ten strach, a potem mówię sobie – co dalej? Co teraz zrobić? Czy to uczucie jest uzasadnione? Jeśli tak, to dlaczego? Czy mogę wyeliminować poczucie strachu? Jeśli nie, to nie ma sensu dłużej się bać.

Boże, użycz mi pogody ducha,

abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić,

odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,

i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego.

Reinhold Niebuhr 

Na koniec kilka praktycznych porad, jak zachować spokój w czasie pandemii.

Jak zachować spokój w czasie pandemii?