Jak wykorzystać czas w domu? Ogarnianie mieszkania metodą KonMari

Joanna

Podziel się!

Jeśli z powodu pandemii koronawirusa przyszło Ci spędzić czas na kwarantannie lub po prostu zostajesz w domu na dłużej, postaraj się dobrze wykorzystać ten czas. Pamiętaj, że najważniejsze jest to, na czym się skupiasz. W trudnych chwilach staram się koncentrować na tym, na co mam w danym momencie wpływ. Ty też masz wpływ na to, jak wygląda Twoje życie. Jeśli zastanawiasz się, jak wykorzystać czas w domu, polecam ogarnianie mieszkania metodą KonMari.

Magia sprzątania Marie Kondo – czy to kolejna książka o sprzątaniu?

Jako wielka fanka wszelkiej maści sposobów na organizację domu i odgruzowanie przestrzeni, nie mogłam pominąć świetnie napisanej książki Marie Kondo Magia sprzątania. Jak to często bywa, tytuł polski różni się od tytułu angielskiego The life-changing Magic of Tidying Up. Brak wyrażenia zmieniająca życie kłuje w oczy. W końcu uporządkowanie przestrzeni naprawdę potrafi zmienić życie.

Od zawsze czułam się przytłoczona mając zbyt wiele rzeczy. Dlatego regularne przeglądy odzieży czy innych kategorii przedmiotów w domu są dla mnie standardem. Jeśli bym ich nie robiła, miałabym poczucie chaosu i nadchodzącego nieszczęścia. Uwielbiam wszelkiego rodzaju organizery, pudełka, systemy segregowania.

Zawsze też podobały mi się minimalistyczne, japońskie ikebany i prostota w japońskich wnętrzach. Dlatego po książkę Marie Kondo sięgnęłam z przyjemnością. Ciebie też zachęcam do jej przeczytania! Znajdziesz ją w dobrej cenie tutaj:

Kupując książkę przez powyższe linki wspierasz działalność bloga. Dziękuję.

Książka Marie Kondo różni się znacznie od najpopularniejszych książek o tej tematyce, na przykład od serii Perfekcyjna Pani Domu. Inne podejście do rzeczy, do sprzątania i dbania o przestrzeń, jakie widzimy w Magii sprzątania, do mnie przemawia o wiele bardziej.

Marie Kondo napisała też książkę Tokimeki. Magia sprzątania w praktyce (tytuł oryginalny Spark joy, pozostawię bez komentarza :)), której jeszcze nie miałam przyjemności przeczytać, jednak jest na mojej (wydłużającej się rzecz jasna) liście książek do przeczytania na ten rok.

Poza tym Marie Kondo możesz poznać oglądając serial na Netfliksie. W języku angielskim dostępna będzie lada dzień najnowsza książka Marie Kondo Joy at Work: Organizing Your Professional Life, która trafia na szczyt mojej listy książek do przeczytania.

Czym jest metoda sprzątania KonMari stworzona przez Marie Kondo?

Zachęcające w metodzie sprzątania KonMari jest podejście, że sprzątanie całego mieszkania wystarczy wykonać raz a porządnie, a potem zasadniczo nie musieć do tego powracać. Oczywiście mając na myśli sprzątanie mam na myśli gruntowne i absolutne (bez wyjątków!) przejrzenie wszystkich posiadanych w domu rzeczy we wszystkich kategoriach.

Marie Kondo dzieli wszystkie rzeczy na pięć zasadniczych kategorii głównych. Są to ubrania, książki, papiery, pamiątki i komono, czyli różności. W ramach każdej kategorii oczywiście możemy wydzielić podkategorie dla łatwiejszego ogarnięcia wszystkiego.

Pamiętaj, że sprzątanie metodą KonMari jest (jak wszystko, co w życiu warte spróbowania) czasochłonne i energochłonne. Może też być dla Ciebie trudne, ponieważ jest okazją do zmierzenia się z demonami przeszłości. Możesz też poczuć się przytłoczona na przykład wspomnieniami z wcześniejszych okresów swojego życia. Czasem przypomnisz sobie o bliskich, których już nie ma, poczujesz na nowo dawno zakopane emocje. Może przyjdzie czas osobistych rozliczeń z dawną sobą? Kto wie, co znajdziesz w swojej szafie.

Czy to przynosi mi radość? Podstawa metody KonMari

Jeśli chcesz gruntownie uporządkować swój dom czy mieszkanie, pamiętaj, że będzie Ci ciężko nie tylko z powodu ilości pracy. Możesz poczuć przytłoczenie z powodu emocji i mnóstwa decyzji, jakie w trakcie sprzątania podejmiesz.

W sprzątaniu metodą KonMari nie chodzi tylko o to, aby wyrzucić zbędne rzeczy. Najważniejsze jest podziękowanie wszystkim rzeczom, które odrzucisz za podróż, którą z Tobą przebyły. Sprzątając godzisz się z przeszłością, żegnasz ją i dziękujesz. Jednocześnie otwierasz się na teraźniejszość i przyszłość, która jest przed Tobą.

Marie Kondo pyta: czy to przynosi mi radość?

Przy każdej rzeczy, którą chwytasz, zadaj sobie pytanie: czy to przynosi mi radość?

Takie pytanie różni się od znanej reguły 3xP – piękne, pamiątkowe i pożyteczne. W przypadku metody KonMari nie chodzi o to, czy coś samo w sobie jest piękne, tylko czy Tobie przynosi radość swoim pięknem. Nie chodzi o to, czy coś jest pożyteczne, tylko czy będzie sprawiało ci radość, kiedy będziesz tego używała. Nie chodzi też o to, aby zostawiać pamiątki tylko dlatego… że są pamiątkami.

Jeśli chcesz zacząć przygodę ze sprzątaniem według metody KonMari, koniecznie sięgnij po książkę.

Pięć zasad sprzątania, które musisz znać (według KonMari)

  1. Zacznij od usuwania.
  2. Porządkuj kategoriami, a nie pokojami. Wszystko z kategorii naraz.
  3. Porządkuj w odpowiedniej kolejności.
  4. Podziękuj rzeczom, których się pozbywasz.
  5. Przydziel każdemu przedmiotowi odpowiednie miejsce.

Dla mnie na początku przygody z metodą KonMari najtrudniejsze było… dziękowanie przedmiotom. Z początku czułam się dziwnie, jednak po kilku próbach zrozumiałam, że to wspaniała forma wyrażania wdzięczności rzeczom za to, że mi służyły.

Rozwinięcie zasad znajdziesz oczywiście w książce Marie Kondo.

Nie potrafię wyrzucać rzeczy… jak mam zrobić porządek?

Wiesz, tak naprawdę umiesz wyrzucać rzeczy. Wyrzucasz rzeczy, których nie potrzebujesz każdego dnia. Wynosisz śmieci zapewne kilka razy w tygodniu. To nie jest Twoim problemem. Prawdziwa przyczyna tego, że nie chcesz rozstać się z rzeczami leży gdzieś indziej.

Zazwyczaj problem z porządkowaniem domu i pozbywaniem się niepotrzebnych rzeczy wynika z nadmiernego przywiązania do przeszłości lub przyszłości.

Jak pozbyć się zbędnych rzeczy, jeśli żyjesz przeszłością?

Jeśli żyjesz przeszłością, każda rzecz będzie dla Ciebie wspomnieniem, osobną historią. Być może obawiasz się, że usuwając rzeczy usuniesz część siebie lub bliskich. A może kurczowo trzymasz się przeszłości, żeby nie musieć stawić czoła rzeczywistości?

Najprostszy przykład: trzymanie w szafie za małych ubrań. Utyłaś, to fakt. Ale po co trzymasz sukienki sprzed kilku lat o dwa rozmiary za małe? Jeśli rzeczywiście chciałabyś się w nie zmieścić, to byś zrobiła, co trzeba, aby tak się stało. One w szafie Cię nie zmotywują, a wręcz przeciwnie. Przypominają o przeszłości, którą zaczynasz gloryfikować. I jednocześnie obawiasz się, że już nie wróci.

Wyrzuć te sukienki. Albo pogodzisz się ze swoją nową figurą albo zaczniesz pracę nad tym, aby mieć inną. Niezależnie, jaką drogę wybierzesz, nic nie zyskasz biczując się widokiem za małych ciuchów! Kup kilka w aktualnym rozmiarze i dąż do swojego celu, niezależnie, jaki on będzie.

Jak pozbyć się zbędnych rzeczy, jeśli żyjesz przyszłością?

Na drugim biegunie znajduje się innego rodzaju problem. Ten problem ma nawet w języku polskich oryginalną nazwę: przydasie. Zbierasz rzeczy na potem? Dla wnucząt (które będą najwcześniej za kilkanaście lat), na wypadek, gdyby pięć innych takich samych rzeczy nagle się popsuło.

Za zbieractwem kryje się zazwyczaj lęk przed biedą i bezradnością. W otoczeniu zapasów może czujesz się bezpieczniej. Może masz wrażenie, że jeśli wydarzy się kryzys, to będziesz bardziej przygotowana od innych. Może te tony foliowych torebek w spiżarni do czegoś wykorzystasz.

Jeśli doświadczyłaś kiedyś w swoim życiu biedy lub miałaś poczucie bezradności (znam to z autopsji), możesz podświadomie gromadzić rzeczy, aby to się więcej nie wydarzyło. Czy chcesz jednak patrząc na górę zapasowych przydasi myśleć tylko o tym, co było kiedyś lub co może się wydarzyć? W ten sposób nie dajesz sobie szansy na życie chwilą.

Czy wiesz, że oddając część zapasów innym możesz sprawić, że ulżysz im w biedzie lub poczuciu bezradności? Zabaw się w Świętego Mikołaja o dowolnej porze roku. Anonimowo. To wspaniałe uczucie.

Lista kontrolna porządków według metody KonMari do pobrania w PDF

Na koniec mam dla Ciebie listę kontrolną, która mam nadzieję, ułatwi Ci wiosenne porządki. Kliknij i pobierz ją za darmo, wydrukuj i śledź na bieżąco postępy w porządkowaniu swojej przestrzeni.

Co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

1 komentarz
  • Zofia
    9 kwietnia, 2020

    Chomikuję różne rzeczy, są to tzw. przydasie. Z przyjemnością przeczytam książkę Marie Kondo. Może uda mi się zmniejszyć ilość przydasi. Miłego dnia