Jak sobie radzić z hejterami (w naszej głowie)?
Hejter to ktoś, kto jest bardzo, ale to bardzo smutny. Patrzy w lustro i widzi swojego wroga. Nie jest zadowolony ze swojego życia, ale nie chce go zmienić. Woli szukać usprawiedliwień dla obecnej sytuacji, zamiast działać. Hejter nie lubi siebie. Obraża innych wyzywając ich od najgorszych. Ty też masz swojego hejtera. Siebie. Jak sobie radzić z hejterami we własnej głowie?
Dlaczego jesteś hejterem?
Nieważne, czy masz konto na Instagramie. Nie ma znaczenia, czy prowadzisz bloga, czy też w ogóle nie wystawiasz swojego wizerunku na widok publiczny. Masz hejtera! Siedzi sobie w Twojej głowie. Bardzo mu tam dobrze, ma swoją klawiaturę i pisze do Ciebie bezustannie. A co pisze?
- Jesteś głupi.
- Jesteś idiotą.
- Jak możesz być takim kretynem?!
- Jesteś g… wart.
- Nic nie osiągniesz.
- Jesteś zerem.
- Jesteś szmatą.
Jak się czujesz po przeczytaniu powyższych? Brzmi znajomo? Mówisz tak do siebie samego? Obrażasz się na każdym kroku? Dlaczego siebie nienawidzisz? Co takiego stało się w Twoim życiu, że musisz się zgnoić? Zerknij również na mój film na Youtube, gdzie opowiadam o hejterach w naszej głowie.
Nasz wewnętrzny krytyk każdego dnia
Hejtera możesz nazwać wewnętrznym krytykiem. Ten ktoś w twojej głowie mówi ci, że nic nie znaczysz. Dlaczego go słuchasz? Czy wspierasz swoją rodzinę, swoich przyjaciół? Czy może mówisz do nich, że są debilami i w ogóle najlepiej, jeśli schowają się na zawsze przed światem? Mówisz to ludziom? A sobie? Jak często?
Od wieków wiadomo, że jesteś tym, o czym myślisz. Chcesz być w swoim mniemaniu idiotą i kretynem, proszę bardzo. Ale jeśli czujesz, że coś jest nie tak, czas zrozumieć hejtera i zamienić go w Twojego największego fana! Jak to zrobić?
Jak sobie radzić z hejterami? Przejmij kontrolę nad swoimi myślami!
Aby móc zmienić wewnętrznego krytyka, musisz uświadomić sobie, że on w ogóle istnieje. Uważnie patrz i zapisuj, kiedy mówisz do siebie brzydko. W jakich sytuacjach twój hejter cię niszczy? Co wtedy robisz, jak się zachowujesz, z kim przebywasz?
Doskonałym sposobem na radzenie sobie z hejterami w twojej głowie jest zmuszenie się do wypowiedzenia tych wszystkich obelg na głos. Ale nie, nie do siebie przed lustrem! Do swoich najbliższych. Uważasz, że to głupi pomysł? Nie zrobisz tego? Oczywiście, że nie! Dlatego jest to świetne narzędzie kontroli umysłu 🙂 za każdym razem, jak zaczynasz źle o sobie myśleć – przypominasz sobie, że masz to powiedzieć na głos. I wewnętrzny hejter nagle milknie, bo żaden hejter nie jest tak odważny twarzą w twarz z ofiarą!
Zamień swoje negatywne myśli w swoją siłę
Kolejny, nadzwyczaj prosty sposób radzenia sobie z wewnętrznym hejterem to zamienianie krytyki w energię do działania. Jak to działa? Zamieniasz komunikat negatywny w nowego siebie.
Zamiast tekstu: „jestem idiotą, zawsze zapominam portfela!” powiedz sobie: „Jestem osobą, która nie zapomina portfela.” Po tym tekście… zacznij się zachowywać, jakbyś już tą osobą był! Znajdź sposób, by zawsze pamiętać o portfelu. Skup się na szukaniu rozwiązania, a nie maglowaniu problemu na wszystkie możliwe sposoby.
Wykorzystaj swoje wkurzenie na siebie samego do walki z hejterem!
Hejter może być jak rodzic, który za pomocą krytyki próbował motywować cię do działania. Oczywiście wywoływał tylko twój wewnętrzny opór, jednak dzięki prostemu zabiegowi możesz przekuć tę negatywną energię w pozytywne zmiany! Jak to zrobić?
Powiedzmy, że twój wewnętrzny głos ciągle ci powtarza, że jesteś grubą świnią. Odpowiedz swojemu hejterowi, że dziękujesz mu za to, że próbuje ci podpowiedzieć nad czym warto popracować. Przemyśl sobie – zupełnie szczerze – czy czujesz się dobrze w swoim ciele? A może gdzieś w głębi duszy wiesz, że przestałaś o siebie dbać i źle się z tym czujesz? Jeśli tak i ten okropny hejter ma trochę racji (tylko nie umie tego przekazać), czas znaleźć sposób na zmianę. Zacznij się ruszać. Zmień nawyki żywieniowe. Przykładowe szybkie zmiany znajdziesz w tym wpisie.
Nierówna walka z hejterami
Zamienienie wroga w sprzymierzeńca jest zadaniem trudnym. Nie jest łatwe zmienić swoje nawyki, swoje wzorce zachowań, które często towarzyszą nam od wczesnego dzieciństwa. Krytykowanie siebie to nawyk. To przyzwyczajenie. To sposób obrony przed zmianą. Praca nad zmianą przekonań jest długa, ale warta każdej poświęconej na nią chwili. Od dziś zamieniamy hejtera w naszego fana! To co, dajesz sobie serduszko?
Arletunialalunia
2 lipca, 2019Kurczę nigdy sie nad tym nie zastanawiałam ze to tak działa ale to jest sama prawda
Joanna
14 lipca, 2019Niestety tak jest, szkoda, że tak mało się o tym mówi. Pozdrawiam ciepło!