Jak wyrobić nawyk pozytywnego myślenia i czy warto?

Joanna

Podziel się!

Musisz myśleć pozytywnie! Jak często to słyszysz? Ja praktycznie każdego dnia spotykam się z takimi hasłami. Mnóstwo pozytywnych afirmacji znajdziesz na Instagramie oraz w innych mediach społecznościowych. Magia pozytywnego myślenia zdaje się przenikać głęboko także do naszego kraju. Jeśli zastanawiasz się, jak wyrobić nawyk pozytywnego myślenia i czy warto – ten wpis jest dla ciebie.

Pozytywne myślenie – czy zawsze jest najlepsze?

Fenomen pozytywnego myślenia na dobre zakorzenił się we współczesnej literaturze rozwoju osobistego, literaturze sukcesu, a nawet w środowisku akademickim. Doszło do sytuacji, kiedy dowiadujemy się, że samym myśleniem możemy dokonać zmiany w realnym świecie. Bez działania, tylko w naszej głowie.

Niestety pułapka pozytywnego myślenia nie pozwala często realnie spojrzeć na sytuację, w której się znajdujemy. Jeśli za wszelką cenę starasz się myśleć pozytywnie, możesz wywołać u siebie zjawisko dysonansu poznawczego. Temu zagadnieniu poświęcę niebawem osobny artykuł, tutaj jedynie zaznaczam, że nie zawsze podążanie za trendem pozytywnego myślenia może być dla ciebie korzystne.

Nawyk pozytywnego myślenia – czym jest?

W największym uproszczeniu przez nawyk pozytywnego myślenia rozumiemy skupienie uwagi na pozytywnych aspektach określonej sytuacji, w której się znajdujemy. Bardzo prostym przykładem będzie egzamin, który ledwo zaliczyliśmy, więc popsuje nam średnią na studiach. Ale z drugiej strony egzamin zaliczyliśmy bez poprawki. Skupiając się na pozytywnym aspekcie tego wydarzenia włączamy nawyk pozytywnego myślenia.

Nawyk pozytywnego myślenia może stać się oczywiście ratunkiem w trudnej i nieoczekiwanej sytuacji, kiedy wszystkie nasze myśli dążą do jednego słowa: KATASTROFA! Może też być widzeniem w każdej porażce szansy na wyciągnięcie wniosków i spróbowanie jeszcze raz – tym razem w oparciu o dodatkowe doświadczenie. W takim ujęciu pozytywne myślenie może nam pomóc się nie załamać. Otrzepujemy się i wracamy na ring.

Istnieją oczywiście inne sposoby na uzyskanie poczucia wewnętrznego spokoju, na przykład pogodzenie się z poczuciem niepewności czy zagłębienie się w założenia filozofii stoików. Pułapka, jaka kryje się za pozytywnym myśleniem za wszelką cenę może doprowadzić nas do zawężenia poznawczego. Innym skutkiem może być też poczucie winy. Jeśli próbujesz myśleć pozytywnie, a nie udaje ci się osiągnąć celu, możesz poczuć frustrację. Zniechęcenie może sprawić, że uznasz, że tylko ty jeden nie umiesz zbudować odpowiedniego nawyku pozytywnego myślenia.

Czy nawyk pozytywnego myślenia jest dla mnie?

Oczywiście na to pytanie musisz odpowiedzieć sobie samodzielnie. Zależnie od twojego typu osobowości i uwarunkowań społecznych, w jakich się wychowałeś może tego typu podejście do życia przychodzi ci naturalnie. A może wręcz przeciwnie, wiecznie narzekasz i szukasz dziury w całym? Uważam, że warto zastanowić się, czy zmienianie pochmurnej natury na pewno leży w twoim interesie.

Swoją przygodę z nauką pozytywnego myślenia zaczęłam od afirmacji. Ilekroć pojawiała się negatywna myśl, próbowałam powtarzać sobie jedną z afirmacji zaprezentowanych w osławionej książce Potęga podświadomości (autorem jest Joseph Murphy). W pewnym stopniu faktycznie udawało mi się w ten sposób na krótką chwilę zająć czymś umysł. Jednak na dłuższą metę okazywało się, że powtarzanie tego typu afirmacji wcale nie przyczyniło się do zwiększenia poziomu optymizmu, jaki prezentuję.

Moim zdaniem możesz spróbować przejść drogę, którą zaprezentuję poniżej. Oceń samodzielnie, na ile pozytywne myślenie jest zgodne z tobą. Może się okazać, że o wiele bardziej będzie ci pasowało podejście Buddystów (zerknij tutaj na Cztery Szlachetne Prawdy) albo wspomnianych wyżej stoików.

Pozytywne myślenie nie jest obowiązkiem dla każdego bez wyjątku. Jednak warto spróbować, aby móc wyrobić sobie własną opinię. Pamiętaj, że nie ma jednej drogi do osiągnięcia sukcesu, a wyrobienie nawyku pozytywnego myślenia niekoniecznie zmieni Twoje życie na lepsze.

Jak wyrobić nawyk pozytywnego myślenia?

Podstawą formowania nawyków wszelkiej maści jest wiedza na ich temat. Odsyłam w tym momencie do artykułu o micie 21 dni w formowaniu nawyków. Zerknij również do artykułu o tym, jak długo może faktycznie trwać wyrabianie nowego nawyku.

Afirmacja odganiająca złe myśli

Pierwszym sposobem na wyrobienie nawyku pozytywnego myślenia jest stosowanie afirmacji. W praktycznym ujęciu afirmacja przyda ci się do zajęcia czymś umysłu. Jeśli często powtarzasz sobie na przykład, że coś ci się nie uda, zmiana sposobu rozmowy sam ze sobą okaże się przydatna. I to nie tylko w odniesieniu do pozytywnego myślenia, tylko do myślenia w ogóle.

Przez afirmację rozumiemy zdanie, które ma za zadanie nakierować nasz umysł na określone tory. Czyli jeśli powiedzmy masz problemy finansowe, powtarzaj sobie afirmację bogactwa. Jeśli jesteś nieśmiały w kontaktach z płcią przeciwną, powtarzaj sobie, że nie jesteś. Oczywiście jest to duże uproszczenie, a mnóstwo afirmacji znajdziesz we wspomnianej wcześniej książce Potęga podświadomości.

Poniżej kilka przykładowych afirmacji, które możesz wykorzystać, aby przetestować ten sposób:

  • Z radością witam nowy dzień i jestem gotowy na nowe wyzwania.
  • Dziś daję z siebie więcej niż wczoraj i jestem gotowy przyjąć więcej dobra.
  • Zasługuję na szacunek i miłość i jestem gotowy dać jej jak najwięcej.
  • Spokój i opanowanie przepełniają mój umysł i koją moje ciało.

Praktykowanie wdzięczności sposobem na wyrobienie nawyku pozytywnego myślenia

Praktyka wdzięczności. Ten element nie odnosi się oczywiście tylko do nawyku pozytywnego myślenia. Jednak warto przyjrzeć się praktykowaniu wdzięczności bliżej. Bądź wdzięczny za to, co masz. Jeśli teraz prychasz i stwierdzasz, że nie masz za co być wdzięcznym, pomyśl raz jeszcze.

Skupiając się na tym, co już masz, jesteś w stanie z większą energią osiągać swoje cele. To nie jest paradoks. Doceniając życie takim, jakie jest zaczynasz działać w oparciu o to, co już masz. Godzisz się ze stanem obecnym i doceniasz w nim drobne (lub duże rzeczy). Warto się na chwilę zatrzymać i pomyśleć, za co jest się wdzięcznym. Ten element kształtowania nawyku pozytywnego myślenia został ze mną mam nadzieję na zawsze.

Nadal nie wiesz, za co możesz być wdzięczny? Poniżej kilka przykładów:

  • Obudziłeś się rano, oddychasz i możesz zacząć nowy dzień.
  • Twoi bliscy nadal są z tobą.
  • Masz dostęp do bieżącej wody, ciepłe miejsce do spania i pełną lodówkę.
  • Kiedy jesteś chory, możesz pójść do lekarza.
  • Żyjesz w miejscu, gdzie panuje spokój, a twojego rytmu dnia nie wyznaczają spadające bomby.

Skupienie się na tym, co masz i wykorzystanie tego w najlepszy sposób

Jak łatwo jest wpaść w pułapkę Jak tylko …. to będę szczęśliwy. Sama w nią kiedyś wpadłam. Przeczytaj poniższe przykłady:

  • Zacznę biegać, gdy tylko kupię nowe ciuchy do biegania.
  • Będę planować dzień, jak tylko uporam się z zaległościami.
  • Jak dzieci dorosną, w końcu zacznę realizować swoje marzenia.
  • Wyjadę na wakacje, kiedy tylko wyjdę na bieżąco z pracą.
  • Zacznę odżywiać się zdrowo, kiedy będę mieć więcej czasu na gotowanie.

Tego typu stwierdzenia to po prostu wymówki, dzięki którym odkładasz na potem realizację swoich celów i marzeń. Oprócz tak szczegółowych wyliczeń możesz też powtarzać sobie na przykład:

  • Kiedy dostanę podwyżkę, w końcu zacznę korzystać z życia.
  • Jak schudnę 5 kilogramów, zyskam pewność siebie.
  • Kiedy wygram milion w totolotka, wreszcie będę szczęśliwy.
  • Jak spotkam swoją drugą połowę, zacznie się moje szczęśliwe życie.

Takie stwierdzenia odbierają ci poczucie szczęścia i wpędzają w niebezpieczne rejony. O ile planowanie przyszłości i wyznaczanie sobie celów są warunkiem koniecznym do osiągnięcia tego, czego pragniesz, o tyle uzależnianie swojego poczucia szczęścia od określonego zdarzenia jest tylko ułudą.

Wiesz, co się dzieje, kiedy faktycznie schudniesz te 5 kilogramów albo wygrasz milion w totolotka? Pojawią się nowe problemy. Nowe rzeczy, którymi trzeba się zająć. Poczujesz pustkę zamiast poczucia szczęścia, za którym gonisz. Zapytasz siebie: i to już wszystko?

Jeśli chcesz wyrobić nawyk pozytywnego myślenia, skup się na tym, co już masz. Postaraj się wykorzystać dostępne ci narzędzia w najlepszy sposób. Rozmyślając wiecznie o tym, czego ci brakuje, możesz wręcz popaść w szaleństwo. Wykorzystaj Metodę Małych Kroczków i już dziś zrób pierwszy krok w realizacji swoich celów. Praktykuj wdzięczność i jednocześnie dąż do maksymalnego wykorzystania dostępnych zasobów. Od tego już krok dzieli cię do uświadomienia sobie następnego sposobu na to, jak wyrobić w sobie nawyk pozytywnego myślenia.

Działanie jest kluczem do pozytywnego nastawienia, a droga celem samym w sobie

Wiesz już, że możesz wykorzystać afirmację, aby odgonić negatywne myśli. Pamiętasz o tym, aby być wdzięcznym za to, co już masz. Wykorzystujesz dostępne zasoby i zaczynasz małymi krokami wyrabiać w sobie nawyk pozytywnego myślenia. Pamiętaj, że najważniejsze w tej chwili to nie przerywać łańcuszka motywacji. Rób dalej to, co robisz.

Kiedy będziesz w ruchu, działając, robiąc to, co jest dla ciebie ważne, pewnego dnia spostrzeżesz, że droga jest celem samym w sobie, a nawyk pozytywnego myślenia przyszedł do ciebie po cichu, tylnymi drzwiami, usiadł w kącie i zostanie tak długo, jak długo będziesz tego chciał.

Jak wyrobić nawyk pozytywnego myślenia?

Co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.